Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Salon? Tak, ale bez salonowców

Błażej Dąbkowski
Święty Marcin to podobno reprezentacyjna ulica Poznania. Podobno, bo już od wielu lat wygląda raczej jak korytarz, przez który w pośpiechu przechodzą poznaniacy, a nie salon, o jakim marzą władze stolicy Wielkopolski. Do tej pory pomysłów na ożywienie ulicy pojawiło się wiele, ale zamiast długofalowych działań, skupiano się na pojedynczych wydarzeniach, mających ukazać potencjał tego miejsca.

Czytaj komentowany tekst: Święty Marcin musi wstać z kolan!

Wychodziło raz lepiej, raz gorzej, ale entuzjazmu i sił nie wystarczało na rok, dwa, trzy. Teraz ma się to zmienić, choć nadal pozostajemy w sferze pobożnych życzeń, bo nikt nie zagwarantuje, że stworzenie większej przestrzeni dla pieszych spowoduje zmartwychwstanie Św. Marcina. Pozostaje nam wierzyć prezydentowi, że ten salon, o którym marzy, nie będzie wyłącznie dla salonowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski