Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Scenariusz na Oskara

Błażej Dąbkowski
O zmianach w straży miejskiej w ostatnich tygodniach pisaliśmy już wielokrotnie. Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku zobaczymy tę służbę odmienioną - będącą bliżej mieszkańców, bardziej wyspecjalizowaną, profesjonalną i oczywiście z nowym komendantem na czele, miejmy nadzieję doświadczonym strażnikiem miejskim, a nie emerytowanym policjantem.

Choć nadal trwa zabawa w kotka i myszkę z wysoko postawionymi municypalnymi, którzy, delikatnie mówiąc, chluby mundurowi nie przynieśli, wiceprezydent Mariusz Wiśniewski jest zdeterminowany, by gruntownie wyczyścić tę stajnię Augiasza, postawić na uczciwych, doświadczonych i przede wszystkim zaangażowanych ludzi. Wierzę, że uda mu się stworzyć nie tylko lepszy PR, bo o ten już od kilku miesięcy walczą sami strażnicy. I słusznie.

Powinni pokazywać, że ich praca nie polega wyłącznie na wlepianiu mandatów, a jeśli już do takiej sytuacji dochodzi, blankiecik wypisują bez zacietrzewienia i złośliwości, a czasem, tak po ludzku, potrafią odpuścić występek jednemu czy drugiemu delikwentowi. Kluczowa jest jednak skuteczność, a ta, jak widać po wznowionych łączonych patrolach ma się całkiem nieźle.
Pomysł, który powrócił po kilku latach przerwy wpisuje się więc w scenariusz pozytywnych i zarazem koniecznych zmian. Gdyby jeszcze te patrole pojawiły się w weekendy nad Wartą, "pacyfikując" śmiecących biesiadników, można by powiedzieć, że jest to scenariusz na Oskara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski