Segregacja śmieci w Poznaniu: Wysokie kary od 1 września 2020. Segreguj prawidłowo, bo narazisz siebie i sąsiadów na drastyczne podwyżki

Gdy wrzucimy szkło do plastiku, nie oznacza to automatycznie, że natychmiast zostaniemy ukarani. - Działania możemy podjąć wyłącznie na podstawie zawiadomienia firmy odbierającej odpady – tłumaczy Andrzej Springer, dyrektor biura GOAP. - Jeśli w pojemniku znajdzie się niewłaściwy odpad, to osoby odbierające odpady nakleją na kontener żółtą kartkę co oznacza, że należy je właściwie posegregować do czasu odbioru zmieszanych. Gdy tak się nie stanie, na pojemniku pojawi się czerwona kartka, a firma wywożąca śmieci poinformuje o tym związek.

Nie ma co liczyć na wyrozumiałość pracowników firm śmieciowych, bo na pojazdach zamontowane są po cztery kamery, proces odbioru odpadów jest rejestrowany, a później weryfikowany przez GOAP.

Czytaj też: Podwyżka za wywóz śmieci w Poznaniu. GOAP: Miesięczny ryczałt za śmieci dla rodzin z czworgiem i więcej dzieci wyniesie 70 złotych

- Często widzę, jak do naszych śmietników podjeżdżają obce auta i kierowcy wyrzucają po kilka worków śmieci. Kto tego będzie pilnował? - zastanawia się pani Ania, mieszkająca na os. Zwycięstwa.

Mieszkaniec os. Kosmonautów twierdzi, że podobnie dzieje się przy SP nr 65, gdzie stoją kontenery. - Jak postawią altany śmietnikowe zamykane na klucz, to może uda się rozwiązać ten problem, ale za ich budowę zapłacą mieszkańcy – wskazuje pan Maciej z os. Przyjaźni.

Z kolei pani Hana z os. Pod Lipami zastanawia się, dlaczego mieszkańcy jej osiedla mają płacić za osoby podrzucające śmieci i wynajmujące mieszkania. - Czy zamiast nas straszyć podwyżką, nie należałoby to sprawdzić, a może i zabezpieczyć miejsca gromadzenia odpadów – napisała do administracji osiedla.

To reakcja na pismo Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Winogrady, która poinformowała mieszkańców o zmianach wchodzących w życie 1 września i zaapelowała o właściwą segregację, a tym samym nienarażanie sąsiadów na drastyczne podwyżki.

Sprawdź: Wywożą śmieci daleko poza Poznań, choć spalarnia może je przerobić. Będzie drożej?

Na tym jednak nie koniec. W tym tygodniu Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu zaprezentował pakiet kolejnych zmian w gospodarce odpadami. - Jeśli będą warunki organizacyjne i techniczne, chcemy dać możliwość indywidualnego rozliczania mieszkańców. Mowa tu szczególnie o mieszkańcach bloków, gdzie występuje odpowiedzialność zbiorowa – mówi Ozdoba.

Na razie nie wiadomo, jak w praktyce miałoby to wyglądać. Samorządy mają się z tym zmierzyć.