Seniorzy nadal padają ofiarami oszustów. Jak się przed nimi chronić?

18 stycznia na terenie Tarnowa policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn: 24-letniego Polaka i 44-letniego Gruzina, którzy usiłowali oszukać starszą osobę na 25 tys. złotych.

Funkcjonariusze ustalili, że obywatel Gruzji był również zamieszany w podobne oszustwa na łączną kwotę 220 tys. złotych, do których doszło pod koniec grudnia 2022 roku w Wągrowcu i Nowym Tomyślu.

-Niezależnie od historii, którą słyszymy w słuchawce naszego telefonu, w momencie gdy rozmówca nakłania nas do przekazania naszych pieniędzy obcej osobie, na 100 procent mamy do czynienia z oszustem

- mówi kom. Maciej Święcichowski z KWP w Poznaniu.

-Nie powinniśmy wierzyć w żaden udział w policyjnej akcji, przekazywaniu pieniędzy do depozytu. Dzwoniący zawsze wywierają presję, poczucie zagrożenia, nie pozwalają się rozłączyć. Podstawową zasadą jest natychmiastowe przerwanie takiej rozmowy. Zadzwońmy pod numer 112 i o wszystkim powiadommy policjantów

- podkreśla. Jak wskazuje kom. Święcichowski, dobrym pomysłem jest zadzwonienie do kogoś z rodziny. Pod żadnym pozorem nie należy przekazywać obcym osobom naszych pieniędzy.

Czytaj też: Ci emeryci dostaną w 2023 roku dodatkowe pieniądze! Oto warunki, które trzeba spełnić

W sytuacji, kiedy przestępcy decydują się oszukać nas metodą "na wnuczka", posługują się książkami telefonicznymi, z których wybierają osoby o imionach często występujących u osób starszych. W kolejnym etapie dzwonią na wybrany numer telefonu. Prowadzą rozmowę wiarygodnie, przez co poszkodowana osoba jest przekonana, że rozmawia z kimś bliskim. Nierzadko sama wymawia jego imię oraz inne dane, które pozwalają przestępcom pokierować dalszą rozmową.

Czasem oszuści stosują różnorodne legendy. Nie wskazują konkretnego celu, na który potrzebują pieniędzy, jednak proszą o dyskrecję wobec innych członków rodziny. Oczywiście przestępcy zapewniają, że szybko i osobiście zwrócą pieniądze. Zdarza się, że oszust nakłania też do pożyczenia bądź oddania cennej biżuterii.

Okazuje się, że liczba tego typu oszustw utrzymuje się na podobnym poziomie. Policjanci regularnie zatrzymują osoby podejrzane o tego typu proceder. Udaje się to dzięki osobom, które mają świadomość, że mogą zostać oszukane. Dlatego, w przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że funkcjonariusz, bliska nam osoba czy pracownik banku nie są nimi faktycznie, należy przerwać rozmowę i powiadomić policję pod numerem 997 lub 112.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]