A jednak myśląc o tej sprawie nie potrafię pozbyć się mieszanych uczuć. Bo w powszechnej opinii sam fakt macierzyństwa każe wiele wybaczać. Może czasem za wiele.
Nie jestem w stanie ocenić jak było w przypadku pań, które czują się przez biegłą skrzywdzone. I nie chciałabym być w skórze tych, którzy ocenić musieli. Wiem jednak, że przedstawiciele rozmaitych instytucji matce wybaczą to co byłoby w ich oczach niewybaczalne w wykonaniu ojca, babciczy rodziców zastępczych.
Tymczasem dziecko ma prawo do miłości i jak najlepszych warunków rozwoju. Mniejsze znaczenie ma kto je zapewni. I to już wystarczający powód by matek nie traktować specjalnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?