Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serie A. Lewandowski rywalem Piątka w derbach Mediolanu, czyli jak daleko sięga wyobraźnia włoskiej prasy

Jakub Niechciał
Robert Lewandowski (z prawej)
Robert Lewandowski (z prawej) fot. piotr hukalo / dziennik baltycki / polska press
Włoski portal quotidiano.net twierdzi, że w przyszłym sezonie derby Mediolanu mogą być pojedynkiem polskich snajperów, bo Robert Lewandowski zamieni Bayern Monachium na Inter Mediolan. Kapitan reprezentacji Polski miałby zastąpić Mauro Icardiego, który najprawdopodobniej pożegna się z klubem z San Siro. W AC Milan występuje Krzysztof Piątek.

Prawdy w tym tyle, że Icardi jest na wylocie z Interu. Kontrowersyjny Argentyńczyk obraził się na cały świat po tym, jak 13 lutego stracił opaskę kapitana. Odmówił wówczas wyjazdu na pierwszy mecz Ligi Europy z Rapidem Wiedeń i od tamtego czasu poczynania kolegów ogląda z trybun.

Przy okazji prowokuje działaczy. W czwartek, podczas rewanżowego meczu Ligi Europy z Rapidem, Icardi pojawił się na trybunach w czapce z napisem "freedom" (z ang. "wolność"). Swoje zdjęcie wstawił na swój profil społecznościowy, a zdaniem włoskich mediów jest to jasny komunikat pod adresem klubu. Jesienią ubiegłego roku mówiło się, że Argentyńczykiem interesuje się Real Madryt.

I tu pojawia się Lewandowski. Portal quotidiano.net twierdzi, że właśnie on otwiera listę życzeń Interu, na której znajdują się również Edin Dzeko (AS Roma) i Paulo Dybala (Juventus). Swoje domysły Włosi opierają na tym, że Lewandowski ma być nieszczęśliwy w Bayernie, z którego bezskutecznie próbował odejść wiosną ubiegłego roku. Dodaje, że w przypadku transferu o następnych derbach Mediolanu byłoby głośno na całym świecie ze względu na występującego w AC Milan innego polskiego napastnika - Krzysztofa Piątka.

Przejście Lewandowskiego do Interu wydaje się jednak mało prawdopodobne. Z dwóch powodów - pierwszy jest sportowy. Klub z Mediolanu jest po prostu za słaby na Polaka, który marzy o wygraniu Ligi Mistrzów (dlatego chciał opuścić Bayern). Na to póki co wciąż ma większe szanse w Monachium. Nie wiadomo nawet, czy Inter zagra w następnej edycji Ligi Mistrzów (na razie w tabeli Serie A jest trzeci).

Kolejna kwestia to zarobki. Lewandowski za każdy rok gry w Bayernie inkasuje 15 mln euro, a z bonusami ta kwota może wzrosnąć o kolejne 5 mln. Icardi z kolei otrzymał niedawno od Interu propozycję nowego kontraktu z zarobkami w wysokości... 6,5 mln euro. Z bonusami Argentyńczyk mógłby wyciągnąć 10 mln. Obecnie zarabia 4,5 mln.

Wątpliwe, by Polak zgodził się na tak drastyczną obniżkę zarobków. No chyba, że Inter ma dla niego super ofertę...

Jerzy Brzęczek o pozycji Roberta Lewandowskiego: Pozostali napastnicy wiedzą, jakie mamy realia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski