Weekendowe granie na Golęcinie rozpoczęli nieco starsi zawodnicy, którzy zmierzyli się w II Turnieju Instytucji Publicznych i przyjaciół Wielkopolskiego ZPN „GGW Development – Osiedle Hawelańska Cup”. Do rywalizacji ostatecznie przystąpiło dziewięć zespołów, wśród nich zarówno te bliżej związane ze światem piłki nożnej, jak reprezentacje pracowników Lecha i Warty Poznań, jak i te, które na co dzień nie zajmują się sportem, jak drużyna Radców Prawnych czy Urzędu Wojewódzkiego.
Zobacz też: Wielkie podsumowanie sezonu Lecha Poznań. Jak piłkarze Kolejorza wypadli w naszych ocenach? Zobacz ranking!
- Sport łączy i integruje różne środowiska. My również chcemy w tym uczestniczyć i inicjować takie wydarzenia. To już 2. edycja Turnieju Instytucji Publicznych i Przyjaciół Wielkopolskiego ZPN, większą niż poprzednia. Plan jest taki, żeby ta impreza na stałe wpisała się do kalendarza naszych wydarzeń na początku czerwca każdego roku – podkreśla prezes Wielkopolskiego ZPN, Paweł Wojtala.
W tegorocznej edycji drużyny w pierwszej fazie zespoły zostały podzielone na dwie grupy, a później rywalizowały w bezpośrednich meczach o miejsca. Najlepsza okazała się reprezentacja pracowników Lecha Poznań, która w finale pokonała drużynę Fabryki Futbolu. W podstawowym czasie był remis 1:1 i „Kolejorz” okazał się lepszy dopiero po karnych. Na najniższym stopniu podium uplasował się zespół Bazy Wojskowej Krzesiny, a tuż za podium rywalizację zakończyli pracownicy Warty.
- Tegoroczna edycja była bardzo emocjonująca. Rozstrzygnięcia w grupach ważyły się do ostatnich meczów. Starcia w fazie finałowej o miejsca, kończyły się rzutami karnymi co generowało jeszcze więcej emocji – zaznacza Miłosz Łondka.
Co jednak nawet ważniejsze od poziomu sportowego, dobrze bawili się sami uczestnicy: - Miło było wybiec na boisko z kolegami z pracy i poczuć smak rywalizacji. Turniej stał na całkiem wysokim poziomie, można było się solidnie zmęczyć – podsumowuje Paweł Jonik, który bronił bramki ekipy Zielonych.
Gzuby na start!
Był to jednak dopiero początek rywalizacji na Golęcinie, gdyż w sobotę boiska przejęli młodzi piłkarze rywalizujący w Wielkopolskim Turnieju Gzubów, który Związek zorganizował przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Przez dwa dni na dwóch płytach wystąpiło prawie 600 dzieci - nie tylko z naszego regionu! Rywalizowali oni w trzech kategoriach wiekowych: skrzat, żak, orlik. Co istotne, turniej był zorganizowany w formacie bezwynikowym, to znaczy nie prowadzono tabel i ewidencji.
– Ma to na celu nie nakładanie presji na młodych zawodnikach. Chcemy unikać „wynikomanii”. Wiadomo, że dzieci grają o zwycięstwo, ale pozbawione są zbędnych nacisków z zewnątrz. Ten turniej ma być też niejako wzorem dla klubów jak tego typu rozgrywki powinny wyglądać – podkreśla Cezary Maciejewski, koordynator turnieju.
Rozgrywki charakteryzowały się także inkluzyjnością, gdyż wspólnie rywalizowały zarówno chłopcy i dziewczynki, jak i dzieci z niepełnosprawnościami. Było to możliwe dzięki formule, w której najważniejsza była dobra zabawa – Okolice dnia dziecka to świetny termin, by zaprosić najmłodszych na boiska, popularyzować futbol i rozwijać w nich pasję – zaznacza prezes Paweł Wojtala. I patrząc na uśmiechnięte twarze, ten cel chyba udało się osiągnąć.
Wzloty i upadki Lecha Poznań w sezonie 2022/23. Przeżyliśmy ...
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?