Ostatnio podopieczne Dominika Kwapisiewicza przegrały u siebie z Budowlanymi Łódź, ale po tie-breaku, czyli wywalczyły pierwszy punkt. Wciąż jednak pilanki nie mają w tym sezonie na koncie pierwszego zwycięstwa.
– Bardzo potrzebowałyśmy tego punktu, tak samo zresztą jak meczu, w którym uwierzymy w swoje umiejętności. Najważniejsze, że coraz lepiej, więc myślę, że pierwsza wygrana przyjdzie już niebawem – przyznała Joanna Sobczak.
Atakująca Nafty uważa, że kluczem do sukcesu będzie ustabilizowanie gry na określonym poziomie. – Naszym największym problemem nierówna gra. Mamy momenty bardzo dobrej, ale też przytrafiają się nam fatalne błędy, po których nasza gra zupełnie się załamuje. Takie wahania wynikają z tego, że jesteśmy młodym zespołem – dodała 24-letnia zawodniczka, która wcześniej występowała w ekipie Budowlanych.
W sobotnim spotkaniu z Budowlanymi zdobyła ona aż 24 punkty, choć była jedynie zmienniczką Magdaleny Wawrzyniak. Być może w Legionowie pojawi się więc już w wyjściowej szóstce. – Zrobimy wszystko, aby wywieźć z Legionowa punkty, które są nam tak bardzo potrzebne – zakończyła Sobczak.
Warto dodać, że w zespole rywalek występują byłe siatkarki Nafty, przyjmująca Daria Paszek i libero Katarzyna Wysocka.
Program 5. kolejki spotkań w ekstraklasie siatkarek (wszystkie mecze w środę): Legionovia – Nafta Piła (godz. 19), Trefl Sopot – Developres Rzeszów, Tauron Dąbrowa Górnicza – Impel Wrocław, Aluprof Bielsko-Biała – Chemik Police, Muszynianka – Pałac Bydgoszcz (godz. 18, relacja w Polsacie Sport), KSZO Ostrowiec Św. – Budowlani Łódź
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?