- Wszystkie pary naszych południowych sąsiadów będą w gronie faworytów. Wiem, że dwa męskie duety zdobywały punkty w World Tourach, więc na pewno tanio skóry nie sprzedadzą - przyznał organizator turnieju, Damian Lisiecki.
Czterokrotny mistrz Polski w siatkówce plażowej także zgłosił się do rozgrywek w duecie z siatkarzem Krispolu Września, Wojciechem Iglewskim. - Traktuję to jako zabawę, a nie jako powrót do prawdziwej rywalizacji sportowej. Wielkich oczekiwań nie mam, bo należę do tej grupy zawodników, którzy potrzebują dużo czasu na przestawienie się z hali na piasek - dodał grający trener siatkarzy AZS UAM Poznań.
Mimo że Plaża Wolności debiutuje nad Maltą, to już dziś jej organizator jest przekonany, że nowe miejsce ma swoje walory. - Nad brzegiem jeziora mamy stałe trybuny i odkorkowany szlak komunikacyjny. Przenosin nie żałuję. Szkoda natomiast, że wypadliśmy z cyklu PZPS i w konsekwencji w naszych zawodach nie można zdobywać punktów rankingowych. To efekt Euro, które przyciąga nie tylko uwagę kibiców, ale również sponsorów - zakończył Lisiecki.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?