Najlepszą drużyną regionu została Sparta Złotów, a drugie miejsce przypadło w udziale PTPS Piła.
W trzecim spotkaniu turnieju UKS ZSMS Poznań pokonał 3:0 UKŻPS Kościan. Poznanianki zagrały bardzo równe spotkanie. Za to Kościan miał przede wszystkim problemy z przyjęciem zagrywki. A jak powszechnie wiadomo bez tego elementu nie da się wyprowadzić skutecznych akcji.
W drugim dniu zawodów hala w Wysocku Małym znów się zapełniła i stała się bardzo głośna. Na boisku bowiem pojawiły się siatkarki gospodarza finału, zespołu z Jankowa Przygodzkiego. Ich przeciwnikiem był ZSMS Poznań. I mógł to być kluczowy mecz, jeśli chodzi o miejsca na podium turnieju. Do rozgrywek centralnych awansują tylko medaliści. Pozostałe dwie drużyny musiały obejść się smakiem.
Jankowianki kolejny raz wyciągały w obronie czasem piłki niemożliwe do obrony, jednak w ostatecznym rozrachunku zabrakło im centymetrów pod siatką. Wynik 3:0 dla Poznania nie odzwierciedla w pełni poziomu meczu, bo Janków postawił trudne warunki podopiecznym Marka Tuszyńskiego. Jednak mocna zagrywka Edyty Mazurczak i pewne ataki Natalii Włodarczyk okazały się decydujące.
Sobotę zakończył rarytas, jakim było spotkanie ZSMS z PTPS Piła. Pomiędzy dwoma trenerami mówiąc delikatnie ,,iskrzy" od finału juniorek. Nie inaczej było tym razem. Trener Tuszyński po rozgrzewce z piłkami, a przed losowaniem poprosił o osobną rozgrzewkę na siatce. Trener Andrzej Zapaśnik nie był zadowolony z takiego obrotu sprawy.
Atmosfera zatem zagęściła się już przed meczem. Zmotywowało do pilanki, które wyszły na boisko w bardzo bojowym nastroju. I taki też był pierwszy set, wygrany przez PTPS 28:26. Drugi również dla Piły do 21. W trzecim odrodziły się poznanianki i to one były górą też do 21. Czwarty okazał się ostatnim i przypieczętował wygraną PTPS.
Ostatniego dnia finału mieliśmy mecz o złoty medal. Sparta Złotów zmierzyła się z ZSMS Poznań. I liczna publiczność zobaczyła kapitalny pojedynek. Po dwóch partiach był remis 1:1. W trzecim secie oprócz dramaturgii na boisku mieliśmy również powtórkę z tegorocznego Super Bowl, bo przy stanie 28:28, zgasła część świateł i nastąpiła 5-minutowa przerwa.
Po niej dalej obserwowaliśmy zacięty bój, stojący na najwyższym sportowym poziomie. Ostatecznie set ten, który trwał 36 minut wygrały spartanki 35:33 i zdobyły swój trzeci złoty medal w XXI wieku.
Ostatnią partię meczu złotowianki wygrały 26:24, mimo że ZSMS prowadził już 24:21. Cały mecz 3:1 dla Złotowa i faworytki całego turnieju potwierdziły swoją klasę.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
