Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Kapitan kadry i jej nowa siła mają wielkopolskie korzenie. Kubiak i Schulz zanim trafili na szczyt grali w Poznaniu i Pile

Radosław Patroniak
Michał Kubiak (nr 13) i Damian Schulz (nr 8) stanowią o sile naszej reprezentacji na MŚ w Bułgarii i we Włoszech
Michał Kubiak (nr 13) i Damian Schulz (nr 8) stanowią o sile naszej reprezentacji na MŚ w Bułgarii i we Włoszech Fot. www.naszemiasto.pl
Reprezentacja siatkarzy świetnie spisuje się na MŚ w Bułgarii i we Włoszech. Polacy do drugiej fazy mundialu awansowali z kompletem pięciu zwycięstw. W drugiej zmierzą się z Argentyną (piątek), Francją (sobota) i Serbią (niedziela), a wszystkie mecze biało-czerwonych rozpoczną się o godz. 19.40. Podopieczni Vitala Heynena bronią mistrzowskiego tytułu i na razie są na dobrej drodze, by znów sięgnąć po tytuł. Mało kto wie, że w składzie naszych orłów są dwaj zawodnicy z wielkopolską przeszłością. Mowa o kapitanie Michale Kubiaku i wschodzącej gwieździe kadry, Damianie Schulzu.

Czytaj także: Przy Lechu trudno o mocną drużynę siatkówki

Pierwszy z nich pochodzi z Wałcza i grał w KS Poznań (2007/2008) oraz Jokerze Piła (2005/2006). Początkowo odnosił sukcesy głównie w siatkówce plażowej, choć równocześnie też rozwijał swój potencjał w siatkówce halowej. Poznański etap w karierze naszego 30-letniego kapitana był niezwykle ważny. W tym czasie okrzepł w ligowych bojach i po sezonie na pierwszoligowych parkietach zwiedził ligę izraelską oraz włoską. Z tej drugiej droga do kadry była już prosta, choć na debiut w reprezentacji musiał poczekać jeszcze rok. Wtedy był już zawodnikiem AZS Politechnika Warszawska. 30-letni przyjmujący od kilku sezonów występuje na Dalekim Wschodzie w lidze japońskiej i ostatnio także w chińskiej. Kiedy przylatuje do Polski lubi jednak odwiedzić rodzinne strony, w tym głównie Piłę i Poznań...

- Motoryka i przygotowanie fizyczne Michała Kubiaka już 12 lat temu predysponowało go do gry w kadrze. Już w KS Poznań był mimo młodego wieku wyróżniającym się zawodnikiem. Było widać, że ma ogromny talent. Kwestią czasu było jedynie, kiedy rozwinie skrzydła i pokaże pełnię swoich umiejętności. Z kolei Damian Schulz ze względu na warunki fizyczne, bo mierzy 208 cm, od wieku juniorskiego uznawany był za kandydata na reprezentanta. W moim zespole występował na parkietach I ligi. Podobnie jak Kubiak mocno się wyróżniał, ale brakowało mu jeszcze regularności i siły fizycznej. Oba elementy nabył pod okiem Andrei Anastasiego w Treflu Gdańsk, skąd droga do kadry stała już dla niego otworem - tłumaczył Damian Lisiecki, trener AZS UAM Poznań.

28-letni Schulz występował w Jokerze Piła (2011/2012) i AZS UAM Poznań (2012/2013). Ze stolicy Wielkopolski trafił do Pekpolu Ostrołęka, a trzy lata temu do PLS, do wspomnianego Trefla. W ostatnim sezonie był już kluczową postacią zespołu i całych ligowych rozgrywek (został m.in. MVP Pucharu Polski). Nic dziwnego, że po kapitalnym sezonie trafił do Asseco Resovii Rzeszów. Przed MŚ traktowano go jako jedną z opcji w ataku. W trakcie meczów MŚ w Warnie okazało się jednak, że jest praktycznie pierwszym rezerwowym w talii Heynena...

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski