Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Piecobiogaz Murowana Goślina wiceliderem

Radosław Patroniak
W ataku Magdalena Fedorów. Środkowa Piecobiogazu została wybrana najlepszą zawodniczką sobotniego meczu.
W ataku Magdalena Fedorów. Środkowa Piecobiogazu została wybrana najlepszą zawodniczką sobotniego meczu. Grzegorz Dembiński
Siatkarki Piecobiogazu Murowana Goślina po sobotniej wygranej nad Gaudią Trzebnica awansowały na drugie miejsce w tabeli, ponieważ dotychczasowy wicelider, Chemik Police, przegrał niespodziewanie z Politechniką Radomską.

To dobra wiadomość dla "Piecyków", bo przecież ich była podstawowa zawodniczka, Kinga Zielińska w trakcie sezonu przeszła do rywala z Polic po to, żeby wzmocnić jego potencjał i pozwolić tej drużynie włączyć się do walki o pierwsze miejsce. Tymczasem Chemik może mieć kłopoty z zajęciem drugiej lokaty, ale to nie jest akurat zmartwienie dla zespołu z Murowanej Gośliny.

Niepokój kibiców w sobotę mogła natomiast wzbudzić nierówna gra ekipy Iriny Archangielskiej. Po atomowym początku beniaminek z Trzebnicy zwarł szeregi i w kolejnych dwóch partiach bliski był wygranej. Zabrakło mu tylko doświadczenia i konsekwencji.

- Nie chcę usprawiedliwiać dziewczyn, ale na treningach ostro pracujemy pod kątem najważniejszej części rozgrywek, czyli play-off. Dlatego mogą zdarzać się nam przestoje czy proste błędy. Mam nadzieję, że z czasem styl naszej gry zdecydowanie się poprawi. Z drugiej strony plan został wykonany, bo przecież zdobyliśmy trzy punkty - tłumaczył II trener "Piecyków", Nicola Vettori.

Najbardziej niefrasobliwie miejscowe siatkarki zagrały w końcówce drugiego seta, kiedy prowadziły już 20:17. Sytuację uratowały błędy gości w przyjęciu zagrywki i skuteczna seria ataków Beaty Strządały, która po absencji w Sosnowcu, spowodowanej kontuzją, w sobotę zaprezentowała się z dobrej strony.
Pokaz niemocy Piecobiogaz dał też w trzeciej partii, ale im dłużej trwała ten set, tym nasze siatkarki grały z coraz większą determinacją. Przewaga Gaudii systematycznie malała, by ostatecznie stopnieć do zera. Ostatni punkt zdobyła Alicja Malinowska.

- Nie ma co ukrywać, że w każdym spotkaniu walczymy o pełną pulę, bo nie chcemy przystąpić do play-off z niższego miejsca niż drugie lub trzecie. Nie chcemy bowiem od razu spotkać się z Legionovią - przyznała skrzydłowa Piecobiogazu.

KS Piecobiogaz Murowana Goślina - Gaudia Trzebnica 3:0 (25:18, 26:24, 27:25) KS: Trojan, Archangielska, Fedorów, Skiba, Malinowska, Strządała, Śliwa (libero) oraz Wyrwa, Hatala, Raś, Buławczyk.Gaudia: Dydak, Boroń, Szymańska, Grajczak, Gawlak, Turbak, Kędzia (libero) oraz Ślężak, Sobolewska, Lech, Szafraniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski