Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Pilanki idą na rekord zwycięstw w OrlenLidze

Radosław Patroniak
Pilskie siatkarki po raz kolejny w tym sezonie spisały się na medal
Pilskie siatkarki po raz kolejny w tym sezonie spisały się na medal Fot. Wiesław Szmagaj
PTPS wygrał w niedzielę piąty mecz z rzędu w OrlenLidze. Tak długiej zwycięskiej serii nie pamiętają już nawet najbardziej zagorzali fani pilskich siatkarek.

Podopieczne Nicoli Vettoriego wygrały z Pałacem w Bydgoszczy 3:1 i zajmują siódme miejsce w ekstraklasie. Rywal jest niżej notowany, więc to ekipa gości była faworytem, ale przed sezonem trzy punkty dla PTPS nie dla wszystkich byłyby tak oczywiste.

Spotkanie rozpoczęło się od walki punkt za punkt. Wśród pilanek najaktywniejszą zawodniczką była Anita Kwiatkowska. Przy stanie 5:5 pilanki włączyły piąty bieg i schodziły na przerwę techniczną, wygrywając 8:5. Po powrocie na parkiet atak skończyła Ewelina Krzywicka, ale nasze siatkarki odpowiedziały dwiema punktowymi akcjami. W końcówce przyjezdne miały bezpieczną przewagę i pewnie wygrały pierwszą partię.

Podrażnione porażką gospodynie dobrze rozpoczęły drugiego seta, prowadząc 2:1 i 5:2. Zespół z Piły nie tracił jednak koncentracji i nie pozwalał pałacankom na wypracowanie wysokiego prowadzenia (6:5, 8:6). Po kilku minutach wyrównanej walki (15:14, 17:16) siatkarki PTPS doprowadziły do remisu 18:18, jednak od tego momentu bydgoszczanki znów przejęły kontrolę nad wydarzeniami na boisku i głównie dzięki świetnej grze w bloku dążyły do zwycięstwa. Rywalkom nie pomógł nawet czas przy stanie 21:19 i partię zakończyła Natalia Krawulska.

Trzecią odsłonę otworzył wynik 0:2, po czym pewne siebie pilanki kontynuowały dobrą passę (2:8 na pierwszej przerwie technicznej), a ich rywalki popełniały błąd za błędem. Rozpędzone siatkarki PTPS prowadziły już 16:9. Niezwykle skuteczna ekipa gości pewnie wykorzystywała okazje do zapisania na konto punktów , zdobywając je seriami. Początek czwartej partii był wyrównany. Dopiero po pierwszej przerwie technicznej dzięki Sobczak na prowadzenie wyszły pilanki (6:9). Przy stanie 8:13 Paulinę Bałdygę na pozycji rozgrywającej zastąpiła pochodząca z Poznania Marlena Pleśnierowicz. Skuteczne ataki Krzywickiej i Krawulskiej zmniejszyły przewagę drużyny z Piły (21:24), ale kropkę nad „i” postawiła Sobczak.


Pałac Bydgoszcz – PTPS Piła 1:3 (20:25, 25:21, 11:25, 21:25)

Pałac: Misiuna (6), Krzywicka (14), Krawulska (10), Kuligowska (8), Śmieszek (13), Bałdyga (1), Nowakowska (libero) oraz Czyźnielewska, Fojucik (3), Pleśnierowicz, Ziółkowska.
PTPS: Skorupa (9), Kwiatkowska (23), Sobczak (18), Babicz (8), Wilk (5), Leggs (7), Pauliukouskaya (libero).
MVP: Joanna Sobczak.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski