Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Pilanki przegrały seta, ale potem pokazały charakter

Radosław Patroniak
Pilskie siatkarki znów miały powody do radości
Pilskie siatkarki znów miały powody do radości Fot. Archiwum OrlenLigi
Siatkarki z Piły potwierdziły w poniedziałek w Legionowie, że nieprzypadkową uchodzą za rewelację OrlenLigi. Podopieczne Nicoli Vettoriego wywiozły bowiem z gorącego terenu trzy punkty.

W pierwszym secie pilanki prowadziły już 13:8, ale wtedy o przerwę poprosił trener gospodarzy. Nie wiadomo, co powiedział swoim zawodniczkom, ale wiadomo, że od tego momentu pilanki straciły na skuteczności. W nerwowej końcówce sprzymierzeńcem gości nie byli sędziowie. Przyjezdne miały problemy z kończeniem ataków i z wygrywaniem długich wymian. W efekcie pierwszy set padł łupem Legionovii i uskrzydlił miejscowe siatkarki przed drugą partią.

W niej od początku trwała walka cios za cios. PTPS przegrywał już 16:19, ale nie dał za wygraną i wyrównał stan meczu na 1:1.

Złamany opór rywalek miał wpływ na trzeciego seta, w którym miejscowe wyraźnie popełniały błąd za błędem. W czwartej partii długo pilankom szło jak po grudzie. W końcówce jednak świetnie w polu zagrywki zagrała Amerykanka Kiesha Leggs i goście mogli świętować kolejne zwycięstwo.


Legionovia Legionowo – PTPS Piła 1:3 (26:24, 23:25, 18:25, 21:25)

PTPS: Skorupa, Kwiatkowska, Sobczak, Babicz, Wilk, Leggs, Pauliukouskaja (libero) oraz
Urban.
MVP meczu: Anita Kwiatkowska.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski