Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Plaża Wolności w drugiej połowie sierpnia

Radosław Patroniak
Damian Lisiecki czterokrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski w siatkówce plażowej
Damian Lisiecki czterokrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski w siatkówce plażowej Fot. Waldemar Wylegalski
Rozmowa z Damianem Lisieckim, trenerem AZS UAM Poznań i byłym mistrzem Polski w siatkówce plażowej.

Plaża Wolności, czyli turniej eliminacyjny MP w siatkówce plażowej, będzie, ale nie w maju jak to było pierwotnie planowane, a dopiero w dniach 19-21 sierpnia. Czym została podyktowana zmiana terminu?
Plac Wolności w maju i czerwcu przeżywa oblężenie imprez kulturalnych. Wspólnie z plastykiem miejskim i władzami Poznania uznaliśmy, że lepiej będzie przenieść zawody na bezpieczniejszy termin, by nie mieć ograniczeń w tworzeniu boiskowej infrastruktury. Poza tym za nim przemawiał też fakt, że w kolejny weekend będzie rozgrywany we Wrześni finał MP, a to oznacza, że w stolicy Wielkopolski zawodnicy i być może też zawodniczki będą mieli ostatnią okazję do zdobycia punktów rankingowych i do zakwalifikowania się do decydującej rozgrywki. Zapowiada się więc rekordowa frekwencja, choć ozabraknie trzech eksportowych par, które w podobnym czasie będą rywalizować w Rio de Janeiro. O kolizję terminów z wydarzeniami olimpijskimi nie trzeba się martwić. Postaramy się tak dobrać godziny najważniejszych meczów, żeby nie kolidowały z relacjami z igrzysk.

Wspomniał Pan o parach eksportowych, które coraz bardziej liczą się na świecie i będą w Rio walczyć o medale, ale wciąż trudno pogodzić się z myślą, że Polska jest potęgą w plażówce?
Mamy świetnych zawodników jak choćby Mariusz Prudel, Grzegorz Fijałek, Piotr Kantor czy Bartosz Łosiak i będące już w światowej czołówce zawodniczki, czyli Kinga Kołosińska i Monika Brzostek, ale nie mamy fundamentów. Zgadzam się z opinią, że siatkówka plażowa nie jest u nas jeszcze sportem masowym, ale jej rozwój odbywa się we właściwym kierunku. Wielkopolskę można uznać za wiodący region, w czym duża zasługa właśnie profesjonalnych turniejów w Poznaniu, Wrześni czy Pile. Nie brakuje też boisk, choć sporo do zrobienia jest wokół nich, bo często zawodnicy nie mają się gdzie umyć i przebrać, a piasek nie do końca spełnia normy bezpiecznej gry.

Za niecałe dwa lata Poznań może się bardziej liczyć w plażówce, bo do końca 2017 r. ma powstać na Morasku nowy kompleks UAM. Czy będzie on najnowocześniejszy w Polsce?
W Olsztynie jest już podobny obiekt, ale tylko z jednym boiskiem. U nas mają być trzy boiska treningowe i dwa do oficjalnych zawodów z trybunami na około 250 osób. Oprócz tego powstaną dwa korty tenisowe i sala do sportów walki. Będziemy mieli więc najlepsze miejsce w kraju do całorocznych treningów i zawodów ogólnopolskich. Poza tym UAM posiada wspaniałe zaplecze naukowe oraz istniejącą już nowoczesną infrastrukturę sportową w postaci basenu i wielofunkcyjnej hali. Takie kompleksowe warunki tworzą duże możliwości dla rozwoju sportu akademickiego i wyczynowego. Przy realizacji projektu chcemy się wzorować na rozwiązaniach zastosowanych w zbliżonych wielkością halach w Berlinie i Goeteborgu. Warto też pamiętać, że nowy obiekt ma służyć nie tylko siatkarzom, ale również piłkarzom ręcznym i piłkarzom plażowym.


AZS UAM Poznań na dłużej zakotwiczył w II lidze, a Krispol Września ma ekstraklasowe aspiracje, ale mu nie po drodze ze stolicą Wielkopolski. Może ktoś powinien to zmienić, skoro Skra Bełchatów jeździ na Ligę Mistrzów do Łodzi i nikt nie mówi, że to poroniony pomysł?

We Wrześni jest dużo ludzi zaangażowanych w siatkówkę, ale nie można patrzeć na rozwój klubu tylko w kontekście jednego, małego miasta. Gdyby szefom Krispolu udało się namówić do sponsorowania Volkswagena, to w ciągu 2-3 lat mógłby powstać tam klub z potencjałem do walki o medale MP. Poznań mógłby być takim oknem wystawowym dla Krispolu, a AZS UAM jego zapleczem sportowym. Można przedstawić dużo koncepcji, z których nic nie wyniknie, jeśli za nimi nie będzie stał ktoś ważny, a najlepiej też majętny.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski