Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: PTPS podejmuje Chemika, a Krispol dzień wcześniej Espadona

Radosław Patroniak
Rozgrywająca PTPS, Dorota Wilk, nie będzie miała łatwego zadania w starciu z Chemikiem Police
Rozgrywająca PTPS, Dorota Wilk, nie będzie miała łatwego zadania w starciu z Chemikiem Police Fot. Wiesław Szmagaj
Po sesji wyjazdowej nasze drużyny czekają w ekstraklasie i I lidze mecze na własnym boisku. Do Piły przyjeżdża mistrz Polski, Chemik Police.

Policzanki pojawią się w grodzie Staszica pod wodzą Jakuba Głuszaka, a nie Giuseppe Cuccariniego. Włoch został zwolniony przez działaczy po odpadnięciu mistrzyń kraju z Ligi Mistrzów. Co ciekawe w sztabie szkoleniowym i medycznym Chemika pozostało jednak trzech rodaków Cuccariniego. Ten ostatni zadeklarował chęć pracy w innym polskim klubie, ale od ofert to mu się raczej nie zakręci w głowie.

Rywalki pilanek ostatnio wzięły udział w sesji zdjęciowej i uczestniczyły w nietypowych zajęciach. – Treningi na dwie siatki są trochę inne, bardziej dynamiczne. Każda z nas miała szanse poćwiczyć indywidualnie. Odświeżyłyśmy technikę i dalej przygotowujemy się do kolejnych spotkań – przyznała Katarzyna Mróz, środkowa Chemika. Siatkarki PTPS Piła straciły szansę na pierwszą czwórkę, ale to nie znaczy, że w dwóch ostatnich meczach rundy zasadniczej nie są w stanie sprawić niespodzianki (ich następnym rywalem będzie Atom) i utrzymać szóstego miejsca.

Z kolei siatkarze APP Krispolu Września nie w sobotę, a już zagrają u siebie z Espadonem Szczecin (początek o godz. 19). Pojedynek został przełożony na wniosek rywali.

Po ostatniej kolejce pomarańczowi awansowali do czołowej czwórki. Dzięki serii trzech zwycięstw z rzędu wyprzedzili SMS PZPS Spałę o jedno „oczko”. Jednak młodzi siatkarze mają mecz zaległy.

W piątek podopieczni Sławomira Gerymskiego będą chcieli wygrać czwarte kolejne spotkanie, dzięki czemu mogą zbliżyć się do wicelidera ze Szczecina na dwa punkty.

We Wrześni powody do zadowolenia mają nie tylko z powodu dobrej postawy siatkarzy. Otóż we wtorek PZPS przyznał właśnie Wrześni organizację mistrzostw Polski kobiet i mężczyzn w siatkówce plażowej. Impreza odbędzie się po raz pierwszy we Wrześni, w dniach 25-28 sierpnia. Na wrzesińskim piasku przy ul. Gnieźnieńskiej (boiska WOSR) zaprezentują się najlepsze damskie i męskie pary plażowe w kraju. Być może także z udziałem naszych par „eksportowych”.

Mistrzostwa Polski w plażówce to najważniejsza impreza krajowa w tej dyscyplinie. To doskonała okazja, żeby zobaczyć w akcji najlepszych siatkarzy w jednym miejscu.

Wreszcie na zapleczu ekstraklasy siatkarek dojdzie do starcia ostatniego w tabeli KS Murowana Goślina z czwartym zespołem I ligi, czyli Karpatami Krosno. Po porażce z Wisłą Warszawie nastroje w ekipie Piotra Sobolewskiego nie są najlepsze, ale po sezonie mogą być jeszcze gorsze, ponieważ pod znakiem zapytania stoi zgłoszenie drużyny do rozgrywek bez względu na finał obecnych zmagań ligowych. O złożonej sytuacji finansowej klubu z Murowanej Gośliny mówi się już od kilku lat. Jeśli w najbliższych tygodniach nie dojdzie do przełomu w poszukiwaniu sponsora, to w przyszłym sezonie nie zobaczymy go na parkietach I ligi.


Program spotkań w ligach siatkówki

OrlenLiga: PTPS Piła – Chemik Police (sobota, godz. 18)
I liga mężczyzn: APP Krispol Września – Espadon Szczecin (piątek, godz. 19)
I liga kobiet: KS Murowana Goślina – Karpaty Krosno (sobota, godz. 17.30)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski