- Wejście do I ligi jest równoznaczne z trzykrotnym powiększeniem budżetu, bo same wyjazdy to ogromny koszt. Z drugiej jednak strony awans byłby impulsem dla sponsorów, władz klubu i miasta - przyznał grający trener AZS UAM Damian Lisiecki.
W podobnym duchu wypowiedział się zawodnik akademickiej drużyny Piotr Skrok. - Poznań zasługuje na I ligę. Niedługo będziemy mieli nową halę i co za tym idzie pewnie więcej kibiców. Pojawia się więc szansa, żeby u nas też powstała koniunktura na siatkówkę. Warto z niej skorzystać - przekonywał Skrok.
Do realizacji ambitnych planów niezbędne są jednak zwycięstwa w fazie play-off. Już w I rundzie poznaniaków czeka ciężki bój z kaliszanami (kolejne etapy do awansu to wygranie finału play-off, a następnie zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w ogólnopolskim turnieju finałowym). - Rywale nie grają skomplikowanej siatkówki, ale mają dobrych wykonawców. Jak będą mieli swój dzień, to możemy mieć kłopoty z ich powstrzymaniem. Bilans meczów jest remisowy. Z tym, że w Poznaniu to my nic nie graliśmy. To był jakiś koszmar, który się nie powtórzy - przyznał Lisiecki.
Nad Prosną do starcia z lokalnym rywalem podchodzą równie poważnie, ale unikają dywagacji. - Dla mnie wyliczanie słabych i mocnych stron przeciwnika nie ma sensu. Wszystkie ekipy w czwórce są wyrównane i dlatego nikt nie może się czuć faworytem. Nawet Zielona Góra nie może być pewna swego, bo Cuprum jest na fali. My mamy zespół równych ludzi, którzy grają na określonym poziomie. Według mnie o wszystkim zadecyduje psychika. Mądrzejsi będziemy po sobotnim spotkaniu. Boisko zweryfikuje zapowiedzi - stwierdził Durlej.
Grześkom może pomagać fakt, że przed sezonem w Kaliszu nie mówiło się o awansie. - Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale sam awans do czwórki miał być wielkim sukcesem. Od tego czasu dużo się jednak zmieniło i jeśli odpadniemy, to będzie rozczarowanie - dodał Durlej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?