- Ten słonecznik, jak i dwa inne obok, to tak zwane samosiejki – przyznaje Kazimierz Piechowiak. - Podejrzewam, że mogły wyrosnąć z ziaren, które zimą wypadły z karmnika, który mamy obok – dodaje.
Zobacz też: Wyłowił z Warty 30-kilogramowego suma! Walka z rybą trwała ponad godzinę [ZDJĘCIA]
Początkowo w niebo wzbijała się tylko łodyga, którą sierakowianin podpierał coraz to dłuższą tyczką. Teraz na szczycie łodygi zawiązał się kwiat, który – jak przyznaje sam Kazimierz Piechowiak – z dnia na dzień jest coraz większy. Jak duży wyrośnie? Poinformujemy „po żniwach”.
Do rekordu Guinnessa słonecznikowi z Sierakowa jeszcze trochę brakuje - słonecznik z Nadrenii w 2015 r. mierzył aż... 9 metrów i 17 centymetrów.
Źródło - Miedzychod.NaszeMiasto.pl: Słonecznik gigant wyrósł w ogrodzie Kazimierza Piechowiaka z Sierakowa - sama łodyga ma... 3,5 metra wysokości
Zobacz też:
Sprawdź też:
Tysiące słoneczników na polu w Wapowcach pod Przemyślem - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?