Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklepy z alkoholem do zamknięcia? Warszawscy przedsiębiorcy dostają dziwne pismo...

Przemysław Ziemichód AIP
Pisma wzywające do przemeblowania sklepu w zgodzie z obowiązującym prawem dostają warszawscy właściciele sklepów z winem.
Pisma wzywające do przemeblowania sklepu w zgodzie z obowiązującym prawem dostają warszawscy właściciele sklepów z winem. Tomasz Bolt
Choć brzmi to jak kiepska kaczka dziennikarska, to niestety jest faktem. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że wystawianie butelek z alkoholem w witrynie sklepu jest formą reklamy alkoholu, a ta jest w Polsce zakazana. Powołując się na wyrok NSA, jeden z urzędów rozsyła warszawskim przedsiębiorcom pisma i wzywa do usunięcia butelek stojących w sklepowych witrynach.

O sprawie donosi serwis Winicjatywa. Pisma wzywające do przemeblowania sklepu w zgodzie z obowiązującym prawem dostają warszawscy właściciele sklepów z winem. Ich treść powołuje się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie sklepu z Krakowa. - W uzasadnieniu wskazano, że podczas kontroli przeprowadzonej w ww. placówce handlowej w dniu 27 maja 2015 r. pracownicy Wydziału Spraw Administracyjnych UMK stwierdzili, że w przeszklonej witrynie sklepu są wystawione napoje alkoholowe wysokoprocentowe, z widocznymi z zewnątrz sklepu znakami towarowymi - czytamy w cytowanym w piśmie wyroku.

Tego rodzaju eksponowanie butelek zostało uznane za reklamę. Wyrok skazujący w omawianej sprawie już w Krakowie zapad. Treść pisma wskazuje, że z podobnymi postępowaniami możemy mieć wkrótce do czynienia także w stolicy. Co to oznacza? Trudno powiedzieć, bo w myśl przepisów butelki nie mogą znajdować się w miejscu widocznym z ulicy, a więc w oknie wystawowym, ale także na wystawie w głębi sklepu. Można natomiast przysłonić witrynę.

- W dniu 8 grudnia 2015 r. ustalono, że wprawdzie za witryną sklepu nadal są wystawione napoje alkoholowe wysokoprocentowe, jednak ich znaki towarowe nie są widoczne z zewnątrz, gdyż na szybie naklejono poziome pasy z folii matowej piaskowanej, które w znacznym stopniu utrudniają identyfikację rodzaju alkoholu oraz rozpoznanie znaków towarowych wystawionych produktów - czytamy w omawianym wyroku NSA. Mówiąc wprost, jeśli sprzedawcy nie znajdą sposobu na to, by przysłonić sklepową witrynę lub usunąć ją naruszą przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sklepy z alkoholem do zamknięcia? Warszawscy przedsiębiorcy dostają dziwne pismo... - Strefa Biznesu

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski