Drzymała dość ma rozmów z politykami i urzędnikami. Spróbuje jeszcze szczęścia w Polonii Warszawa, a jeśli tam nie znajdzie odpowiednich partnerów wróci do Grodziska lub wycofa się z piłki.
- Rozwiązanie formalno - prawne proponowane przez PZPN nie spotkało się z aprobatą środowisk kibiców. Mieliśmy nadzieję, iż osoba Pana Prezesa Drzymały, jego doświadczenie oraz osiągnięcia w zawodowej piłce będą niepodważalnym argumentem za połączeniem sił Pogoni Szczecin oraz Groclinu Dyskobolii Grodzisk. Ku naszemu olbrzymiemu zaskoczeniu wizja Pogoni Szczecin w Ekstraklasie doprowadziła do nieprawdopodobnych podziałów w środowisku, negatywnych emocji oraz licznych zarzutów w stosunku do osób, którym leży na sercu dobro Pogoni Szczecin -napisali w specjalnym oświadczeniu członkowie zarządu spółki akcyjnej Pogoń Szczecin.
Prezes Groclinu nie miał wczoraj wesołej miny, ale nie uciekał też od trudnych pytań. - Wniosek z rozmów z Wrocławiem i Szczecinem płynie jeden. Wszystkie propozycje pochodzące od urzędnikówi polityków są nieprzygotowane. Dlatego wiem już, że powodzeniem mogą zakończyć się jedynie negocjacje z partnerami biznesowymi - stwierdził prezes grodziskiego klubu. Nam udało się dowiedzieć, że Drzymała będzie sprawdzał powiedzenie "do trzech razy sztuka" w rozmowach z właścicielem i sponsorem Polonii Warszawa, Józefem Wojciechowskim, do którego należy firma JW Construction.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?