Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skull Breaker Challenge - nowa, śmiertelnie niebezpieczna zabawa z TikToka. Zobacz, przed czym przestrzec swoje dziecko!

Marta Zalewska
Marta Zalewska
Wideo
od 16 lat
Skull Breaker Challenge to nowa niebezpieczna pseudozabawa, którą przekazują między sobą użytkownicy TikToka. Ostrzegamy! Wykonywanie Skull Breaker Challenge może się skończyć tragicznie. Jeśli masz nastoletnie dziecko, zobacz, przed czym należy je chronić.

Skull Breaker Challenge TikTok

Skull Breaker Challenge to nazwa nowego wyzwania, jakie stawiają przed sobą nastolatkowie korzystający z popularnego medium społecznościowego - TikToka. "Zabawa" na szczęście nie jest jeszcze popularna wśród polskich nastolatków, ale znając schemat rozprzestrzeniania się różnych wyzwań w social mediach - jest to tylko kwestia czasu.

Przeczytaj także

Skull Breaker Challenge - na czym polega?

Skull Breaker Challenge w wolnym tłumaczeniu oznacza "Wyzwanie Łamacza Czaszki". Już sama nazwa może nasuwać skojarzenia, dotyczące tego, na czym polega ta nowa "zabawa" nastolatków. W wyzwaniu biorą udział trzy osób - dwie z nich są "wtajemniczone" w to, na czym polega zadanie, a trzecia jest niczego nieświadoma. Mówi się jej, że zostanie nauczona nowego tańca i ma po prostu podskoczyć w odpowiednim momencie. Gdy osoba wykonuje podskok i odrywa nogi od ziemi, "wtajemniczeni" koledzy podcinają ją, doprowadzając do upadku.

Najniebezpieczniejsze w całej pseudozabawie jest to, że osoba, która upada, najczęściej ląduje na plecach, uderzając głową o podłoże (twardą posadzkę, chodnik, ziemię). Osoba "podcinana" nie spodziewa się upadku, ma więc mało czasu, by zareagować i zamortyzować upadek. Jeśli będzie miała szczęście, podeprze się rękoma i w najgorszym wypadku złamie kość przedramienia lub nadgarstek. Niestety, jeśli zareaguje zbyt późno i uderzy podstawą czaszki o podłoże, konsekwencje mogą być dużo poważniejsze: od pęknięcia czaszki nawet po trwały uraz kręgosłupa.

Jeśli Wasze nastoletnie dzieci używają TikToka, nie pozwólcie im dać się w to wciągnąć - apeluje matka nastolatki

Skull Breaker Challenge - jak chronić dziecko?

Brytyjski The Sun pisał już o przypadku nastolatki, która w wyniku Skull Breaker Challenge doznała poważnego urazu szyi i więzadeł. Jej matka ostrzegała przed dramatycznymi skutkami tej pseudozabawy i apelowała do innych rodziców, by przestrzegali swoje dzieci przed jej konsekwencjami.

- Proszę, proszę, jeśli Wasze nastoletnie dzieci używają TikToka, nie pozwólcie im dać się w to wciągnąć. Siedzę na ostrym dyżurze z moją córką, która doznała ciężkiego uszkodzenia kręgosłupa - napisała Jane Platt, matka nastoletniej Sary. Na szczęście, jak poinformowała później, kręgosłup i rdzeń kręgowy nie zostały uszkodzone, ale dziewczynka wymagała hospitalizacji.

Głos w sprawie zabrał także dr Jakub Andrzejczak, profesor Wielkopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej.- Wyzwanie jest bardzo niebezpieczne, a w połączeniu z silnym pragnieniem dzieci i młodzieży do akceptacji rówieśniczej oraz ograniczonymi możliwościami oceny sytuacji i przewidywania konsekwencji działań, może skończyć się tragicznie - podkreślił w swoim poście na Facebooku.

Sara miała szczęście, ale dla innych nastolatków zabawa z TikToka może skończyć się tragicznie. Dlatego tak ważne jest, aby rodzice przestrzegali swoje dzieci przed braniem udziału w tym wyzwaniu. Istotne jest także, aby uczulić nastolatków, że ich koledzy mogą próbować wciągnąć ich w taką zabawę, aby nigdy nie dali się na to nabrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skull Breaker Challenge - nowa, śmiertelnie niebezpieczna zabawa z TikToka. Zobacz, przed czym przestrzec swoje dziecko! - Gazeta Pomorska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski