Mieszkaniec Mniszek wypłynął wspólnie z 29-letnim kolegą, żeby zebrać zarzucone dwa dni wcześniej sieci.
Kiedy rybacy wyciągali je z wody, ich łódka się przewróciła. Młodszy z mężczyzn zdołał o własnych siłach dopłynąć do brzegu, ale płynąc stracił kolegę z oczu.
Kiedy zauważył, że 42-latka z nim nie ma, natychmiast zawiadomił policję. Mundurowi i strażacy przeczesali brzeg jeziora i sprawdzili akwen. Niestety, akcja nie przyniosła rezultatu.
W ciemnościach trudno prowadzić dalsze penetracje. Poszukiwania zostaną wznowione, gdy tylko pozwolą na to warunki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?