Sławomir Hinc pożegnał się z radnymi

jak to mówią: czarny zrobił swoja robotę..musi odejść! ciekawi mnie tylko z jaka odprawą, co zyskał w zamian? dlaczego tak myślę? odpowiadam: gdyby był uczciwym człowiekiem to powiedziałby prawdę! jak lobbuję się w oświacie poznańskiej, kto stoi za likwidacją gimnazjów, przedszkoli ..kto będzie czerpał korzyści...na co przeznaczone są obiekty po likwidowanych szkołach? w końcu argumentując powszechnie tzw: niżem demograficznym to po co otwieranie prywatnych szkół, wydawanie decyzji na publiczne szkoły innym..przecież dzieci nie ma? a społeczność poznańska nie bogaci się tylko widać coraz większe ubóstwo i biedę! no fakt:urzędnicy i radni przyznają sobie premie ale w końcu fizjologia ma to do siebie ze rodzić dzieci te same osoby nie mogą przez całe życie!

Tacy ludzie nie powinni odchodzić. Miał odwagę zablokować bezmyślne wydawanie publicznych pieniędzy, stawił opór fajtłapom z Gazety Wyborczej i politykierom z PO. Życzę mu, aby miał siły dalej pracować dla dobra naszego miasta.

Tacy radni ,jaki Hinc i I-prezydent miasta. Brawa i brawo !Niech dalej dewastują miasto dla swej chwały i swych intersów-co dalej?

Są zakompleksione, wiszące u klamki pana G. grupy nieudaczników. Albowiem prawdziwy artysta jest wolnym, pod każdym względem, człowiekiem, i nie musi żebrać u sponsorów. To wszystko.

i błagamy,prosimy nie zaszczycać nas swoją "pomocą" w żadnej sprawie !