Służba więzienna: Wciąż nie wiadomo, czy to był mobbing

Do tej pory nie ma żadnych informacji o wnioskach z kontroli czy prowadzonym postępowaniu. Związkowcy obawiają się, że sprawa ma "rozejść się po kościach". - Obawiam się, że zarząd centralny chce wyciszyć sprawę - twierdzi Krzysztof Frątczak, wiceprzewodniczący zarządu głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Tymczasem centrala SW w sprawie wyników kontroli na razie milczy.

CZYTAJ TEŻ:
SLUŻBA WIĘZIENNA: PŁK WOJTASZYK MOBBINGUJE PODWŁADNYCH?
POZNAŃ: MOBBING W SŁUŻBIE WIĘZIENNEJ? BĘDZIE KONTROLA

Oprócz mobbingu, wielkopolscy funkcjonariusze służby więziennej zarzucają swojej szefowej także próby skonfliktowania przełożonych z podwładnymi, wyszukiwanie ofiar czy manipulację. Sprawą zainteresował się Centralny Zarząd Służby Więziennej i do Poznania przysłał komisję, która miała zweryfikować zarzuty. Przedstawiciele zarządu centralnego spotkali się z ponad 20 pracownikami służby więziennej. Przeprowadzono z nimi indywidualne rozmowy, każdy funkcjonariusz, który stawił się przed komisją, złożył też pisemne oświadczenie. Kontrola trwała dwa dni. Teraz strażnicy i związkowcy czekają na jej wyniki.

Część z nich uważa jednak, że kontrola nic nie zmieni, a zarząd centralny robi wszystko, aby sprawę wyciszyć. - W służbie więziennej na skargę ofiary zawsze odpowiada kat - mówi Frątczak. - Ta kontrola powinna być przeprowadzona przez niezależną instytucję - dodaje.

Na problem zależności służbowej w podobnych przypadkach zwraca też uwagę Krystyna Łybacka, posłanka SLD. - Zarząd centralny jest sędzią we własnej sprawie. Moim zdaniem, kontrole, w służbach mundurowych powinny być przeprowadzone przez Państwową Inspekcję Pracy - twierdzi posłanka.

Zwraca także uwagę na stan psychiczny funkcjonariuszy, który, jej zdaniem, jest bardzo ważny w wykonywanej przez nich pracy. - Strażnicy, którzy pracują w trudnych warunkach z ludźmi pozbawionymi wolności, powinni czuć wsparcie przełożonych - twierdzi. I zapowiada: - Jeżeli sytuacja w wielkopolskim więziennictwie nie zostanie wyjaśniona, to złożę w tej sprawie interpelację poselską.
O swoich staraniach w wyjaśnieniu sytuacji w wielkopolskim więziennictwie zapewnia Zarząd Centralny SW. - Po zakończeniu kontroli i dołączeniu do niej opinii dyrektora generalnego i stanowiska dyrektor OISW w Poznaniu zobowiązuję się poinformować o jej wynikach - informuje Luiza Sałapa, rzecznik prasowy SW.

Na wyniki kontroli czekają też wielkopolscy strażnicy. - Jeżeli zarząd centralny nie będzie chciał wyjaśnić wszystkich nadużyć, o których informowaliśmy, to sprawiedliwości będziemy szukali w sądzie. Już odbyliśmy wstępne konsultacje w tej sprawie - zapowiadają.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]