18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służba zdrowia: Szybka rehabilitacja? Nie w Poznaniu

Krystian Lurka
Weronika Tomicka po operacji musi być szybko rehabilitowana. Niestety, żaden publiczny specjalista nie może jej odpowiednio szybko pomóc
Weronika Tomicka po operacji musi być szybko rehabilitowana. Niestety, żaden publiczny specjalista nie może jej odpowiednio szybko pomóc Krystian LURKA
Zaczęło się niewinnie. Może skończyć się na poważnych problemach zdrowotnych. Weronika Tomicka w czerwcu ubiegłego roku doznała kontuzji. Podczas nieszczęśliwego ukucnięcia odnowiło jej się schorzenie sprzed lat - uszkodziła łękotkę i zerwała więzadło krzyżowe.

Po kilku tygodniach przeszła skomplikowaną operację. Minęły dwa miesiące i czekała ją rekonstrukcja więzadła. Od tego momentu pojawiły się problemy. Kobieta nie może czekać z rehabilitacją, a w Poznaniu bezpłatny specjalista może ją najwcześniej przyjąć w maju.

**Czytaj też:

Świńska grypa w Poznaniu: Zakażeni wirusem swobodnie chodzą po oddziale

**

Po operacji kolana Weronika Tomicka nie może zbyt długo czekać na rehabilitację. Specjalista bezpłatnie może ją przyjąć w maju

- Po operacji usłyszałam od lekarza, że muszę jak najszybciej rozpocząć rehabilitację - mówi poszkodowana i dodaje: - Ostrzegał mnie, że jeśli pomoc będzie później niż trzy tygodnie po operacji, mogę mieć problemy.

Studentka musi jak najszybciej przejść serię krioterapii i ćwiczyć chory staw kolanowy. W przeciwnym razie skutki mogą być bolesne i nieodwracalne - poszkodowana może mieć problemy z poruszaniem się.

Jaki kłopot może mieć poszkodowana, tłumaczy doktor Maciej Jaruga, konsultant wojewódzki w dziedzinie fizjoterapii.
- Za kilka tygodni pacjentka będzie miała poważny problem - mówi specjalista. - Kiedy zbyt długo nie rusza się chorą kończyną, tkanki otaczające staw sztywnieją, zakres ich ruchu systematycznie się zmniejsza, a ból narasta - wyjaśnia fizjoterapeuta. I dodaje, że problem z dostępem do rehabilitantów jest duży.

Weronika Tomicka odczuła to na własnej skórze:
- Dzwoniłam do ponad 20 miejsc w Poznaniu, gdzie powinnam otrzymać pomoc. Niestety, tak się nie stało.

W żadnej przychodni i szpitalu termin nie był wcześniejszy niż początek maja.
- To za późno - komentuje doktor Jaruga.

Problem zna również Waldemar Potarzycki, szef wielkopolskiego oddziału Stowarzyszenia Pacjentów "Primum Non Nocere". Na pytanie, co może zrobić pani Weronika, odpowiada wprost:

- Niewiele. W takich przypadkach poszkodowany powinien zgłosić się do Rzecznik Prawa Pacjenta. Przyznaje też, że zna wiele takich sytuacji, w których przez brak rehabilitacji poszkodowanym schorzenia pogłębiły się.

Pracownicy szpitali i przychodni nie mogą za dużo zrobić.
- Fizjoterapeuci chcą przyjmować pacjentów, jednak nie dostają na to pieniędzy od Narodowego Funduszu Zdrowia - wyjaśnia Maciej Jaruga.

Z kolei wielkopolski oddział NFZ twierdzi, że nie ma wystarczających funduszy. Jedynym rozwiązaniem, jakie sugeruje Małgorzata Lipko z NFZ, jest poszukania przez pacjentkę rehabilitanta w innym mieście w Wielkopolsce.

Problem w tym, że Weronika Tomicka ma problemy z poruszaniem się. Jest pod wpływem środków przeciwbólowych, bierze zastrzyki przeciwzakrzepowe, a na kontuzjowanym kolanie ma ortezę.

- Z trudem mogę wyjść po zakupy lub na uczelnię, a co dopiero jechać do rehabilitanta oddalonego ode mnie o kilkadziesiąt kilometrów - mówi Tomicka.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski