Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na budowie w Strykowie. Wyrok

Barbara Sadłowska
We wtorek poznański sąd skazał 47-letniego Stanisława B. na 6 lat za spowodowanie śmiertelnych obrażeń bratanka. Prokurator żądał dla niego 13 lat za zabójstwo. Do tej rodzinnej tragedii doszło w Strykowie pod Stęszewem, gdzie grupka robotników układała płytki.

- Był przerażony, tym, co zrobił. Nieudolnie próbował reanimować pokrzywdzonego, obudził kierownika i prosił, by wezwać pomoc - mówiła sędzia Małgorzata Susmaga w uzasadnieniu wyroku skazującego Stanisława B. na 6 lat za spowodowanie śmierci bratanka.

Stanisław B. nie chciał zabić Łukasza. Nawet z zamiarem ewentualnym, chociaż tak uważał prokurator - co dotyczy sytuacji, kiedy ktoś nie zamierza nikogo pozbawić życia, ale uderza nożem w okolice serca, co często kończy się zgonem.

Jako krewni nie byli skłóceni, pracowali zgodnie razem przez kilka miesięcy na budowie. Jednak, jak zauważyła sędzia Susmaga, 1 marca ubiegłego roku tylko jeden z robotników był trzeźwy. Ponieważ tego dnia pogoda nie sprzyjała pracy, ziemia była zbyt zmarznięta, by kłaść płytki, ktoś rzucił hasło, że można by coś wypić...

To "coś" w przypadku brygady ze Strykowa oznaczało trzy razy po trzy czwarte litra. Nie wiadomo, dlaczego doszło do nieporozumienia i szamotaniny pomiędzy Stanisławem i Łukaszem. Starszy mężczyzna wyciągnął scyzoryk z 7-centymetrowym ostrzem. Ciął płytko, tylko jedna rana w okolicy łokcia była głębsza. Nóż uszkodził naczynia tętnicze i żylne. Nastolatek, któremu nikt nie potrafił udzielić skutecznej pomocy, wykrwawił się na śmierć. Miał 3 promile alkoholu, jego wuj - 1,26.

- Oskarżony od samego początku przyznawał się, chociaż mówił, że niczego nie pamięta i wyrażał szczery żal - mówiła sędzia Susmaga, wyjaśniając, że także te okoliczności wpłynęły na niezbyt surowy wyrok. Za spowodowanie śmiertelnych obrażeń ciała grozi kara od 2 do 12 lat.

Wtorkowy wyrok jest nieprawomocny.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski