Śmierć pod Skokami
W poniedziałek wieczorem służby ratunkowe i policja zostały wezwane do jednej z miejscowości pod Skokami. Doszło tu do tragicznego zdarzenia podczas prac remontowych. W momencie dotarcia na miejsce służb ratunkowych poszkodowany mężczyzna znajdował się na dachu.
- Po przyjeździe straży pożarnej mężczyzna znajdował się na dachu przybudówki bez czynności życiowych na wysokości ok. 3m. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu energii elektrycznej w budynku oraz resuscytacji krążeniowo oddechowej przy pomocy AED przez druhów OSP Skoki - relacjonuje Piotr Kaczmarek ze straży pożarnej w Wągrowcu.
Mężczyzna został porażony prądem?
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniane są przez śledczych.
- Podczas wykonywania prac remontowych na dachu, polegających na podłączeniu instalacji energetycznej doszło do śmierci 63-letniego mężczyzny. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zatrzymanie akcji serca - informuje Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.
Aktualnie dokładne przyczyny śmierci mężczyzny nie są znane. Jedna z hipotez zakłada, że mężczyzna został porażony prądem. Mówi się także, że 63-latek miał problemy z sercem. Dokładną przyczynę śmierci ma ustalić zaplanowana sekcja zwłok.
Źródło: wagrowiec.naszemiasto.pl
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?