Meteorolodzy ostrzegali, że w piątek w godzinach południowych przez Wielkopolskę mogą przejść gwałtowne burze i wichury. Załamanie pogody przyszło nieco później, bo po godzinie 15. W Poznaniu zrobiło się ciemno, w powietrzu unosiły się tumany kurzu. Potem rozpoczęła się ulewa. Na szczęście trwała krótko i nie wyrządziła żadnych poważniejszych szkód. Po niecałej godzinie niebo zaczęło się przejaśniać. Straż pożarna i policja nie zanotowały żadnych poważniejszych zdarzeń. Nie zostało zgłoszone żadne zalanie, jedynie dwa złamane drzewa.
Czytaj także:
Wielkopolska: Śmiertelna ofiara środowej burzy
Do tragicznego zdarzenia doszło natomiast w Charkowie pod Kłeckiem. Podczas burzowej nawałnicy, która przetoczyła się przez tę część Wielkopolski, 17-latek został porażony piorunem. Mimo akcji ratowniczej nie udało się uratować chłopca.
- Ze zgłoszenia wynikało, że nieprzytomny człowiek leży na dachu jednego z budynków - relacjonuje st. kpt. Bartosz Klich, zastępca komendanta gnieźnieńskiej straży pożarnej. - Zadysponowany tam pojazd OSP Kłecko przygotował miejsce do rozłożenia specjalistycznej drabiny. Ta jechała w międzyczasie z jednostki z Gniezna. Następnie przygotowaliśmy sprzęt czekając na sygnał ze strony ekipy strony pogotowania ratunkowego prowadzącej reanimację. Do ewakuacji poszkodowanego jednak nie doszło, gdyż lekarz w pewnym momencie stwierdził zgon siedemnastolatka - dodaje.
W sobotę w Wielkopolsce ma być chłodniej niż dziś. Temperatura ma osiągnąć max. 20 stopni. Wzrośnie ciśnienie. Front burzowy przesuwa się z zachodu na wschód Polski. Synoptycy przestrzegają przed możliwymi gwałtownymi ulewami i gradem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?