Śmiertelny wypadek na Hetmańskiej w Poznaniu. Nie żyje 26-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Świadek: Kierowca pędził 90 km/h

Do tragedii w Poznaniu doszło w czwartek rano, 1 lipca 2021 roku, po godz. 5 na oznakowanym przejściu dla pieszych na ulicy Hetmańskiej - pomiędzy Dmowskiego a Kolejową w kierunku Głogowskiej.

- 26-letnia kobieta została potrącona na środku przejścia dla pieszych przez kierowcę samochodu marki honda - przekazał kom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Na miejscu pracowali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin. Ulica Hetmańska - w kierunku Głogowskiej - była zablokowana na wysokości ul. Kolejowej. Policja zorganizowała objazd ulicami: Kolejową, Potockiej i Dmowskiego.

Portal epoznan.pl dotarł do świadka wypadku. Mężczyzna jechał za kierowcą białej hondy, która potrąciła kobietę.

- Wyjechał z Rolnej, potrącił kobietę z prędkością około 90 km/h. Jechałem za nim. Pani szła od Łazarza w kierunku przystanków, była na ostatnim pasie przed przystankiem. Pan się tłumaczył, że jej nie zauważył - relacjonował świadek.

Po publikacji informacji o wypadku w mediach społecznościowych pojawiły się kolejne doniesienia dotyczące nadmiernej prędkości kierowcy.

- Niestety pan, który kierował autem uderzył z impetem w przechodząca osobę, jedyne co zobaczyłem to bezwładne ciało w powietrzu - skomentował Adam na stronie Spotted: MPK Poznań.

Okoliczności wypadku są ustalane. Jak podał portal wtk.pl kierujący samochodem 66-letni mężczyzna został przesłuchany i zwolniony do domu.

Potrącenie 26-latki było już 62 wypadkiem z udziałem pieszych, do którego doszło w tym roku w Poznaniu. Trzy z nich zakończyły się śmiertelnie.