Po przegranym wcześniej meczu z Włochami kolejna wpadka NKBO oznaczałaby dalszą utratę wiary, a przy tym też i głupie myśli, że bez tego orzełka na piersi to już w d... dostawać będziemy zawsze!
Jakoś się jednak udało. Tymczasem trener Franciszek Smuda weryfikuje kolejnych zawodników. Bilans meczów ma najgorszy wśród dotychczasowych selekcjonerów narodowej reprezentacji, ale konsekwentnie powtarza, że to tylko próba. Napoleon Bonaparte, gdy mu coś nie wyszło, także mawiał, że to był tylko eksperyment, ale i tak finałem jego kariery było Waterloo!
Smuda doskonale wypada w reklamowych spotach próbując przed Euro 2012 wszystkich Polaków. Mnie co prawda jeszcze nie powołał, ale ja jestem na literę "Ł", więc może niebawem dostanę SMS lub e-maila i … spróbuję. O ile czas pozwoli.
Tymczasem po fatalnie egzekwowanym karnym, jakiego spartolił w meczu z Włochami Jakub Błaszczykowski - kapitan naszej drużyny, oraz notorycznym przestrzeliwaniu przez naszych chłopców uderzeń z odległości ok. 5 m od bramki przeciwnika, przypomniała mi się Adamiakowa z ww. spotów reklamowych. I tu myśl natchnęła mnie nagła, że tej kobiecinie - choć już w jesieni życia - rewelacyjnie wychodziły dośrodkowania, i że po jednym z nich któryś z napastników już tylko głowę przyłożył i bramka padła jak złoto. Był tam jeszcze "młody" - ot taki smyk mały, który jak "stary" puszczał piłkę między nogami przeciwnika (czyli "zakładał mu sito"), po czym obiegał go pod pachą nie dając się złapać za koszulkę. Może więc, panie trenerze, w najbliższym meczu niech Adamiakowa naprawdę wystąpi z tym "Małyszkiem"!
No, a tak na serio, to ciężka jest rola trenera. Jak się wygrywa, to jest ok, a jak porażka goni porażkę, to psy wieszają, chcą odebrać dyplom trenera, gonią za jakieś rzekomo ustawiane wieki temu mecze i wyzywają od Nikiforów futbolu.
www.karykatury.com.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?