Snajperzy Obrony Terytorialnej weszli do akcji w mieście i w lesie – zdali egzamin!

To był pierwszy taki cykl szkolenia, jaki przeprowadziło Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej, dla snajperów z całego kraju. Kończył się sześciotygodniowym modułem zajęć i kilkudniowym sprawdzianem. Jego uczestnicy już są strzelcami wyborowymi – teraz po prostu podnosili swoje kwalifikacje m.in. na kursie zaawansowanym dla snajperów, by otrzymać uprawnienia instruktorów. Tym samym poszczególne brygady Obrony Terytorialnej będą mogły samodzielnie i profesjonalnie szkolić własnych strzelców.

- W czasie kilkutygodniowego szkolenia jego uczestnicy prowadzili działania zarówno w terenie leśnym jak i zurbanizowanym, a także - poznając tajniki metodyki - uczyli się występowania w roli instruktora – mówi podporucznik Krzysztof Wójcik, oficer prasowy Centrum Szkolenia WOT. - Zwieńczeniem szkolenia był kilkudniowy sprawdzian, w ramach którego Terytorialsi wykonywali postawione im zadania oraz sprawdzali swoje umiejętności strzeleckie z broni krótkiej i wyborowej do celów ustawionych na różnych odległościach (od kilkudziesięciu metrów, aż do kilometra). Dziś snajperzy są „oczami i uszami” dowódcy każdej kompani lekkiej piechoty. Prowadzą działania rozpoznawcze i odpowiadają za ubezpieczenie pododdziału.

Zobacz też: Abramsy jeżdżą na Biedrusku. Trwa szkolenie polskich czołgistów na amerykańskich czołgach

- Od początku istnienia WOT jasno rozdzieliliśmy specjalności strzelca wyborowego i snajpera – dodaje gen. broni Wiesław Kukuła, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej. - Model rozwoju kompetencji snajpera formalnie kończy uzyskanie kwalifikacji instruktora. Instruktorzy są nie tylko doskonałymi snajperami, ale również metodykami.

Generał przyznaje, że typowy snajper nie jest człowiekiem otwartym i pracuje w pojedynkę, lub w bardzo małym zespole, a tym samym nie musi być dobrym kandydatem na instruktora. Cieszy go zatem wyszukanie i wyszkolenie wysokiej klasy specjalistów, którzy będą potrafili uczyć innych.

- Wnioski z wojny obronnej Ukrainy jednoznacznie dowodzą znaczenia snajperów realizujących zarówno misje w ramach wsparcia bezpośredniego wojsk własnych, jak i samodzielnie operacje snajperskie. Dokładnie taki model doktrynalny działania snajperów przyjęto w WOT – dodaje generał Wiesław Kukuła.

Co ciekawe, kurs instruktorski snajpera WOT, podobnie jak poprzednie szkolenia strzelców wyborowych oraz snajperów, zorganizowany został przez Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej we współpracy z instruktorami Mobilnych Zespołów Szkoleniowych, składających się z byłych snajperów Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca, przy wsparciu 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]