Ostatnia zima i wysokie temperatury sprawiły, że na stoku Malta Ski śnieg nie spadł ani z nieba, ani ten sztuczny, z armatek. Teraz ma się to zmienić.
- To była pierwsza taka zima w historii naszego stoku, śnieg w ogóle się nie pojawił. Narciarze cały zeszły sezon jeździli po szczotkach – przypomina Paweł Cielewicz z Malta Ski.
Jak przygotować sprzęt do wyjazdu na narty - zobacz film
Śnieg spadnie w Poznaniu 8.10.2020. Stok Malta Ski w Poznaniu będzie miał pierwszą taką maszynę w Polsce
Łagodne zimy skłoniły właścicieli stoku do niespodziewanej inwestycji, która ma zakończyć kłopoty ze śniegiem. Od poniedziałku na stoku przy ul. Wiankowej trwa montaż i uruchamianie nowoczesnej maszyny do produkcji śniegu. Waży ponad 10 ton, przyjechała z Włoch, wyprodukowała ją firma Demaclenko. Produkuje 30 metrów sześciennych śniegu na dobę.
- Będzie to pierwsza taka maszyna w Polsce i jedna z nielicznych w Europie. Do tej pory na polskich stokach działały armatki produkujące sztuczny śnieg w minusowych temperaturach lub w nielicznych przypadkach kryształki lodu. Nasza zacznie produkować prawdziwy śnieg, będzie suchy, o bardzo niskim poziomie wilgotności, można by z niego ulepić bałwana
– opowiada Paweł Cielewicz.
Sprawdź też:
Czytaj też: Niezbędnik narciarza - co zabrać ze sobą na stok narciarski?
Maszyna stoi już na górze poznańskiego stoku przy wyjeździe z wyciągu krzesełkowego. Zgodnie z zapewnieniami producenta, zaśnieżania całego stoku ma potrwać około miesiąca. Włosi będą zdalnie nadzorować pracę maszyny. Za pomocą internetu zamierzają monitorować temperaturę i inne parametry, dostrajać maszynę do bieżących warunków atmosferycznych.
- Od czwartku będziemy sypać śnieg i go magazynować. Po szczotkach będzie można jeździć jeszcze przez jakiś czas. Zakładamy jednak, że od początku listopada już na całym stoku będzie śnieg, około 30-centymetrowa warstwa. Naśnieżanie tą maszyną będzie trwało prawdopodobnie aż do momentu pojawienia się mrozu. Wtedy uruchomimy armatki, które są znacznie bardziej wydajne
– mówi Paweł Cielewicz.
Zobacz, jak wygląda maszyna:
Czytaj też: Niezwykła historia budowy kolejki górskiej na Łomnicę. Prace rozpoczęto przed II wojną światową
Na stoku Malta Ski "zima" ma zawitać już na początku listopada. Zakup maszyny to inwestycja również na kolejne sezony
Największym zagrożenie dla nowej inwestycji będzie deszcz. Gdyby w październiku padał przez dłuższy czas, zniszczy śnieg, który ma być produkowany już od czwartku, 8 października. Jeśli jednak wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem, narciarze i snowboardziści już od listopada będą mogli jeździć po śniegu. I to w centrum Poznania, z widokiem na Jezioro Maltańskie.
Tajemnicą pozostaje koszt supernowoczesnej maszyny. Przedstawiciele Malta Ski przyznają, że to olbrzymia inwestycja, na lata, ale jej koszt pozostaje tajemnicą handlową.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?