18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Solange Olszewska: Ja nie mam nic, ty nie masz nic... zbudujemy fabrykę

Maciej Roik
Solange Olszewska.
Solange Olszewska.
- Ja nie mam nic, ty nie masz nic, to w sam raz na fabrykę - mówiła Solange Olszewska, podczas poznańskiej odsłony ogólnopolskiego kongresu Polska Wielki Projekt 2013. Czy miasta się uczą? Wnioskują? Optymalizują? - to tylko niektóre pytania, na które starali się odpowiedzieć jego uczestnicy. Organizowane przez Instytut Sobieskiego spotkanie, odbyło się w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych w Poznaniu.

Uczestnicy zastanawiali się nad dzisiejszą polityką miasta, przemysłem i sieciami biznesowymi, a także tożsamością polityczną Poznania.

W kilku panelach, poświęconych odrębnym zagadnieniom wzięli udział m.in. Solange Olszewska (Solaris), dr Michał Beim i Piotr Libicki (obaj z Instytutu Sobieskiego), Artur Tracz (Cisco) oraz dr dr Michał Męczyński z Instytutu Geografii UAM. W kongresie ostatecznie nie wziął udziału Piotr Voelkel, który w ostatniej chwili zrezygnował.

Podczas kilkugodzinnej debaty, kilkadziesiąt osób mogło posłuchać o kierunku rozwoju Poznania, sposobie jego zarządzania, ale też o prawidłach, które rządzą gospodarką.

- Są dobra przemysłowe, które mają niski poziom usług. Są czasochłonne i przynoszą niewiele - mówił słuchaczom Jan Staniłka, organizator konferencji i członek zarządu Instytutu Sobieskiego. W trakcie swojego wystąpienia nawiązał też do pułapki średniego dochodu. Czyli momentu kiedy wyczerpują się źródła rozwoju gospodarczego.

O swoich doświadczeniach opowiadała też Solange Olszewska właścicielka firmy Solaris.

- Nie powinniśmy przeceniać obcych inwestycji w Polsce, które dostają wielkie dotacje. Oni nie tworzą miejsc pracy. Oni wybierają najlepszych ludzi z innych firm - wskazywała. - I nie oszukujmy się. Jak będzie chiński producent autobusów, to polscy dostawcy zasilą grono bezrobotnych.

Olszewska zachęcała do działania i wiary we własne siły.

- Ja nie mam nic, ty nie masz nic, to mamy tyle, żeby zbudować fabrykę - żartowała. - Obecnie młodzi ludzie mają ogromne możliwości, by otrzymać finansowanie. Tak było też z nami. Mój mąż był szefem fabryki Neoplana w Berlinie. Ja miałem stanowisko adiunkta. Ale chcieliśmy wracać, bo wiedzieliśmy że tu jest szansa. I się udało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski