Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Solidarność w Wielkopolsce chce strajku generalnego i manifestacji w Warszawie

Maciej Roik
Związkowcy z Wielkopolski skupieni w Solidarności chcą zarówno ogromnej manifestacji w Warszawie przeciw zmianom w kodeksie pracy i za ograniczeniem stosowania umów śmieciowych, jak i protestu generalnego. Tak wynika z cząstkowych wyników referendum, które przeprowadzono w całym kraju.

Do środy 5 czerwca organizacje z poszczególnych zakładów mają dostarczyć wypełnione karty do siedziby Zarządu Regionalnego. Te trafią w ręce komisji krajowej, która w drugiej połowie czerwca określi sposób działania.

- Decyzje będą krótki i moim zdaniem nie ma wyjścia, zarówno protest jak i gigantyczna manifestacja są potrzebne - nie ukrywa Tadeusz Pytlak, szef Solidarności w poznańskim HCP. - Wszystkie proponowane przez rząd zmiany uderzą w pracowników, a my do tego nie możemy dopuścić - mówi. I zaznacza: Jestem w kontakcie ze związkowcami z innych miast i wiem, że wszędzie nastroje są podobne.

Czy weźmiesz udział w strajku przeciwko zmianom w kodeksie pracy? Czy weźmiesz udział w ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie? - to dwa pytania, na które musieli odpowiedzieć członkowie Solidarności w całym kraju.

Polecamy: Zwolnili dyscyplinarnie szefa związku zawodowego w Swarzędzu

Związkowcy, działający w największych zakładach w regionie jasno opowiedzieli się za skrajnym rozwiązaniem.

- Z około 1,5 tysiąca związkowców działających w spółce Enea, 96 procent opowiada się za strajkiem i manifestacją - mówi Piotr Adamski, szef "Solidarności" w Enei. - Już teraz mamy gotowość strajkową - mówi. I tłumaczy: Nie jest to jednak związane z kodeksem pracy a działalnością zarządu spółki Enea Operator.

Wyraźne "tak" dla strajku i manifestacji w Warszawie, w referendum powiedzieli też pracownicy HCP w Poznaniu.

Czytaj też: Solidarność: To będzie ciężki rok zwolnień

- Na 444 związkowców, 388 opowiedziało się za strajkiem, a 363 także za manifestacją w stolicy - zapewnia Marek Celiński, związkowiec z Cegielskiego. - Ostateczna decyzja w tej sprawie nie zależy od nas, ale z pewnością zastosujemy się do ustaleń komisji krajowej.

Obecnie nie wiadomo jakie jest stanowisko Solidarności z MPK w Poznaniu. Tam wciąż trwa liczenie głosów, a wynik ma być znany dzisiaj. Podobnie jest w "S" PKP Polskie Linie Kolejowe.

- Na razie nie znamy liczb, ale szacuję, że za strajkiem i manifestacją opowie się 90 procent związkowców - zapewnia Ryszard Dolata, przewodniczący "S" w PKP. - U nas zainteresowanie tym tematem jest ogromne, a w referendum biorą udział nie tylko członkowie Solidarności, ale też inni związkowcy.

Czytaj też: Solidarność: To będzie ciężki rok zwolnień

Dopiero z końcem tygodnia będzie wiadomo jakie jest stanowisko w tej sprawie skupiającej kilka tysięcy członków regionalnej Solidarności Pracowników Oświaty i Wychowania.

- Jesteśmy na etapie zbierania informacji, ale na bazie tego co już do nas spłynęło widać, że większość członków opowiada się za jednym lub drugim rozwiązaniem - mówi przewodnicząca Izabela Lorenc. - Trudno jednak obecnie przesądzać o ostatecznym wyniku.

Polecamy: Zwolnili dyscyplinarnie szefa związku zawodowego w Swarzędzu

Za podjęciem radykalnych kroków opowiedzieli się związkowcy z wielkopolskiego NFZ. W głosowaniu wzięło udział 26 osób, z czego 17 chce strajku, i manifestacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski