Niezwykle międzynarodowe towarzystwo zjawiło się w sobotę wieczorem na estradzie poznańskiego klubu Blue Note. Bowiem trębacz Jeremy Pelt, saksofonista Vincent Herring oraz organista Jared Gold to Amerykanie. Gitarzysta John Arman, który działa w Wiedniu pochodzi z Australii, a działający również w Wiedniu perkusista Joris Dudli pochodzi ze Szwajcarii. Razem tworzą formację Soul Jazz Factor.
Ich poznański występ, w którym znalazły się nie tylko ich własne kompozycje, ale także standardy m.in. Julianna Cannonballa Adderleya usatysfakcjonować mógł najbardziej wybrednych smakoszy jazzu. Ich gra była pełna ekspresji, ale każdy dźwięk był niezwykle dopracowany, wyważony, przemyślany. Podobać się mogło współbrzmienie dęciaków czyli trąbki Jeremy'ego Pelta i saksofonu Vincenta Herringa, ale także współpraca perkusisty Jorisa Dudliego i gitarzysty Johna Armana, wspieranych przez grającego na organach Hammonda B3 organistę Jareda Golda. Nie było w tym zestawie basu, ale lukę tę doskonale wypełniał właśnie organista.
Słuchaliśmy nie tylko znakomitych współbrzmień i muzycznych dialogów, ale także pełnych wirtuozerii popisów solowych. Był to niezwykły wieczór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
