Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spaghetti dobre na każdą okazję

Katarzyna Sklepik
Sprawne jedzenie spaghetti to nie lada wyczyn.
Sprawne jedzenie spaghetti to nie lada wyczyn. 123rf
Aglio e olio, bolognese, alla carbonara. Podczas spotkania z przyjaciółmi, wykwintnej kolacji lub rodzinnego obiadu. Na tysiąc sposobów, na każdą okazję. Czy to włoskie danie nie stało się już bardziej polskie?

Spaghetti na stałe wpisało się w karty kuchni polskiej i przyjęło iście narodowy charakter. Według legendy spaghetti "przywędrowało" do Europy z Chin. Jednak dopiero na Półwyspie Apenińskim rozwinięto kulturę jedzenia spaghetti. Obecnie królestwem makaronu są Włochy, gdzie rozróżnia się około 300 odmian tego przysmaku.

Włosi nie podają recepty na idealne ugotowanie makaronu spaghetti - mają to we krwi, jest to dla nich tak naturalne, że uważają, że nie można się tego nauczyć. Jednak istnieje kilka wytycznych, których należy się trzymać, by zbliżyć się do ideału włoskiej pasty.

Makaron należy gotować w dużej ilości wody, bo w trakcie gotowania podwaja swoją objętość, dlatego powinien mieć dużo miejsca. Na 100 gramów makaronu powinien przypadać jeden litr wody. Nie bez znaczenia jest także sól - we Włoszech mawia się, że woda, w której gotuje się makaron powinna być słona jak Morze Śródziemne. Wystarczy płaska łyżeczka na litr wody dodana po zagotowaniu.

Polecamy: Kulinarium, czyli przepisy i porady na GłosWielkopolski.pl

Wrzucamy makaron na wrzątek i dodajemy łyżkę oliwy, która zapobiegnie sklejaniu. Nie powinno się łamać długich nitek makaronu, nawet jeśli wystają z garnka. Po chwili wystarczy zamieszać i wszystkie nitki znajdą się na miejscu. Woda nie może przestać wrzeć.

Znawcy mawiają, że gotując spaghetti, należy je mieszać i próbować przez cały czas - wyciągać po nitce, by nie przegapić momentu pożądanej twardości.

Idealne al dente jest lekko twarde przy rozgryzaniu i ma wyczuwalny rdzeń. Makarony po ugotowaniu szybko stygną, dlatego zalecane jest podawanie na gorącym talerzu. Nie należy też przelewać spaghetti wodą, bowiem taki zabieg szybko ochładza makaron i zmywa skrobię z jego powierzchni, co utrudnia utrzymywanie się sosu. Natomiast niewielką ilość wody, w której gotował się makaron, można wykorzystać do zagęszczenia sosu i podkreślenia jego smaku.

Sprawne jedzenie spaghetti to nie lada wyczyn. Niesforne nitki spadające z widelca, chlapiące dookoła sosem to koszmar niejednego amatora makaronów. Nie zniechęcajmy się zbyt szybko - jedzenie spaghetti to sztuka, jednak wystarczy odrobina wprawy. Włosi traktują krojenie spaghetti jako profanację, podobnie jak używanie łyżki.

W Polsce jest to dopuszczalne - początkującym przyda się pomoc w postaci łyżki, która usprawni nawijanie odpowiedniej porcji. Najłatwiej jest nabrać na widelec 3-4 nitki makaronu i nawinąć w zgrabny zwój. Taka ilość powinna bez problemu zmieścić się na raz w ustach. Niewykluczone, że będziemy musieli zjeść kilka porcji, zanim dojdziemy do wprawy. Ale to przecież sama przyjemność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski