Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Speedway Best Pairs w Gnieźnie

TS
W ekipie Monster Speedway team wystartują Greg Hancock, Paweł Przedpełski oraz Chris Holder
W ekipie Monster Speedway team wystartują Greg Hancock, Paweł Przedpełski oraz Chris Holder Sławomir Kowalski
Wielki żużel wraca do Gniezna. 2 maja o godz. 17.30 na stadionie przy ul. Wrzesińskiej odbędzie się druga runda cyklu Speedway Best Pairs Cup.

Dlaczego organizatorzy cyklu zdecydowali się na rozegranie tej prestiżowej imprezy właśnie w pierwszej stolicy Polski? - Widzimy w tym ośrodku bardzo duży potencjał. Po rocznej przerwie żużel odradza się w Gnieźnie, a ludzie pracujący w nowym klubie wydają się być solidnym i wiarygodnym partnerem. Liczymy, że to początek dłuższej współpracy - stwierdził Karol Lejman z firmy One Sport.

Na konferencji prasowej, która odbyła się w urzędzie miasta nie mogło zabraknąć prezydenta Gniezna. - Żużel to sport wpisany w gnieźnieńską tożsamość od ponad 60 lat. Cieszę się, że po trudnym roku 2015, na Stadion Miejski wraca nie tylko żużel w wydaniu ligowym, ale również turnieje towarzyskie z gwiazda-mi z najwyższej półki. Zawody Speedway Best Pairs Cup będą transmitowane przez stację Eu-rosport, która zaprezentuje film o naszym mieście. To dla nas doskonała promocja - mówił Tomasz Budasz.

Gnieźnieńskie zawody będą drugimi w cyklu. Inauguracja rozgrywek nastąpi 25 marca w Toruniu, a ostatnią rundę zaplanowano na 25 maja w niemieckim Landshut. W Speedway Best Pairs Cup, tak jak w ubiegłym sezonie, ścigać się będzie siedem sponsorskich ekip. - Przed rokiem z różnych względów musieliśmy zmienić formułę imprezy i mieliśmy spore obawy czy ona się sprawdzi. Oglądalność i zainteresowanie poszczególnymi turniejami było jednak bardzo duże. Można więc powiedzieć, że projekt wypalił - dodał Karol Lejman.

Znamy już też składy poszczególnych ekip, które powalczą o zwycięstwo w cyklu. Tytułu zdobytego przed rokiem bronić będzie Fogo Power, w którym nadal jeździć będą Piotr Pawlicki i Bartosz Zmarzlik. Wspierać ich będzie Przemysław Pawlicki. W barwach Nice Racing występować będą Antonio Lindbaeck, Artem Łaguta i Krzysztof Kasprzak. Boll Team to z kolei Jason Doyle, Grigorij Łaguta i Max Fricke, a w ekipie Monster Speedway Team pojadą Greg Hancock, Chris Holder i Paweł Przed-pełski. - Jazda u boku tak doskonałych zawodników to dla mnie zaszczyt - mówił ten ostatni, który także pojawił się na konferencji w Gnieźnie.

W tegorocznej rywalizacji nie zabraknie także Trans MF Pro Race Team, dla którego punktować mają Martin Smolinski, Leon Madsen i Mark Riss. Z samych Niemców złożona będzie natomiast ekipa City Team. Startować w niej będą Kai Huckenbeck, Erik Riss i Tobias Kroner. Stawkę uzupełni zespół Eko Dir złożony z zawodników wrocławskiej Sparty, Macieja Janowskiego, Vaclava Milika i Maksyma Drabika. - Stawka będzie więc doborowa. Liczymy, że impreza będzie sukcesem zarówno sportowym, jak i organizacyjnym - mówi Karol Lejman.

W Gnieźnie ciekawych imprez na początku sezonu będzie więcej, ponieważ na 30 marca zaplanowano rundę kwalifikacyjną Złotego Kasku, a 1 kwietnia odbędzie się druga edycja turnieju „Back in Town”. - Tak jak w ubiegłym roku pojedziemy wg formuły, jaka obowiązuje w cyklu Grand Prix. Mniej więcej połowę stawki stanowić będą nasi reprezentanci. Nazwiska pozostałych uczestników poznamy na dniach. Mogę jedynie zdradzić, że na torze pojawi się m.in. Patryk Dudek - powiedział Rafael Wojciechowski, menedżer do spraw sportowych Startu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski