Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Społecznicy to zło?

Lech Mergler, stowarzyszenie Prawo do Miasta
Lech Mergler,  stowarzyszenie Prawo do Miasta
Lech Mergler, stowarzyszenie Prawo do Miasta Andrzej Szozda
W mediach i w internecie, na komisjach i sesjach Rady Miasta, tym bardziej za kulisami (polityki), coraz mniej dyskretnie sączy się w Poznaniu hejt wobec działaczy społecznych. „Hejterami” bywają zwłaszcza niektórzy miejscy radni, szczególni młodsi, walczący o rozpoznawalność. Nic tak bowiem w ojczyźnie naszej nie przykuwa uwagi, jak dowalenie komuś, najlepiej ważnemu albo wcześniej oszczędzonemu - działa wtedy efekt nowości. My Polacy nie znosimy się przecież nawzajem i nie ma większej radości niż bezkarne dołożenie rodakowi! I jeszcze sława stąd płynąca...

Jakie radni mają powody, by nas dyskredytować? Choćby tak jak szefowa komisji rewizyjnej Klaudia Strzelecka, która jednym zdaniem uznała nas en’bloc za podejrzanych, ogłaszając, że chce „dokładnie zbadać wszelkie przepływy finansowe między miastem a organizacjami pozarządowymi...” („Głos Wielkopolski”). Trzeba oczywiście poprzeć troskę radnej-debiutantki o pieniądze miasta. Kontroli nigdy dość! Jak mawiał Józef Wissarionowicz (ksywa Stalin): „Ufaj!... I sprawdzaj...”. Zwłaszcza warto może sprawdzić organizacje uważane za uprzywilejowane z powodu ich związków z partiami politycznymi.

Nie da się skontrolować wszystkiego - jest wybór: jedno i drugie albo trzecie i czwarte. Czy radna i jej koleżeństwo, zajmując się śmiesznymi pieniędzmi dla NGO’s, nie stracą z pola widzenia poważnych i realnych zagrożeń i strat miejskiej kasy? To nie społecznicy zdecydowali o dwukrotnym przepłaceniu budowy stadionu przy ul. Bułgarskiej albo trzykrotnym remontu Kaponiery i paru innych. Albo o wydaniu miejskiej kasy na wiadukty-widma. To tylko przykłady decyzji Rady Miasta. Czy nie należałoby podjąć wyzwania i znaleźć odpowiedź na pytanie: Jak rada miasta podjęła takie decyzje? Bez takiej refleksji może zrobić to znowu, ze stratami wielokrotnie większymi niż kwoty wspierające NGO’s.

Motyw pieniędzy nie jest jedynym w antyspołecznikowskim hejcie, ale „efektywny”, bo cudza kasa podnieca, jako że wzbudza powszechną ciekawość i zawiść. Chyba właśnie zazdrość popycha niektórych radnych do wystąpień przeciw społecznikom. Dzięki społecznemu poparciu, mamy od niedawna nieduży udział w miejskiej władzy publicznej oraz pewien wpływ na decyzje, przedtem zmonopolizowane przez partyjny (acz nie tylko) establishment.

Dlatego realizowany jest program zmian w naszym mieście, wynegocjowany przed drugą turą wyborów prezydenckich. Dla części partyjnych radnych, przywiązanych do status quo, nie jest on „słuszny”. Generowanie hejtu przeciw społecznikom odwraca też uwagę od skompromitowanych partii politycznych, służy więc przeniesieniu społecznej niechęci na nowy obiekt.

Nie ma wątpliwości, że bez aktywności poznańskiego społeczeństwa obywatelskiego, która od lat zdecydowanie rośnie, nasze miasto byłoby inne, gorsze. Byłby już zabudowany cały Sołacz, park Rataje i południowy klin zieleni do Hetmańskiej, połowa szkół byłaby prywatna lub kościelna, także żłobki i przedszkola. Bilety tramwajowe byłyby dwa razy droższe, linii tramwajowych byłoby o połowę mniej, a galerii handlowych o połowę więcej. Przez najbliższe 12 lat Ryszard Grobelny przekonywałby Radę Miasta do przyznawania kolejnych kwot na dokończenie budowy pierwszego odcinka III ramy komunikacyjnej, obok stadionu, która miała być na Euro 2012, itd., itp. Można by tak długo.

Więc może zejdźcie z nas i zajmijcie się czymś pożytecznym? To nie jest prywata, Prawo do Miasta nie będzie podlegać kontroli komisji rewizyjnej, bo nigdy żadnych pieniędzy od miasta, niestety, nie dostaliśmy. Ale postanowiliśmy to gruntownie zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski