Spoofing - oszuści podszywają się pod numer telefonu banku
Spoofing pojawił się pod koniec ubiegłego roku. W tej chwili osiąga apogeum. Ludzie wpadają masowo, tylko przed weekendem wielkopolscy policjanci odebrali ponad sto zgłoszeń od osób, które padły ofiarami tego oszustwa.
– Spoofing to podszywanie się pod adres mailowy, strony internetowe, czy numery telefonów. W ostatnim czasie widzimy coraz więcej przypadków spoofingu telefonicznego. Przestępcy wykorzystują tzw. telefonię internetową (VOIP) i podszywają się pod bank. Przed wykonaniem telefonu do ofiary sprawca może w polu nadawcy wpisać dowolną nazwę, która następnie wyświetli się w telefonie. Może to być np. „Infolinia banku X” lub „Dział Bezpieczeństwa banku X”
– mówi oficer operacyjny Wydziału Do Walki Cyberprzestępczości Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Na czym polega spoofing?
Co dzieje się dalej? Przestępca dzwoni i informuje o podejrzanych ruchach na naszym koncie bankowym. Następnie prosi o podanie loginu i hasła do konta lub kodu cvv (w przypadku karty), w celu zabezpieczenia pieniędzy, poprzez przelanie ich na inny rachunek. Po uzyskaniu tych danych z naszych kont znikają wszystkie pieniądze. Właśnie padliśmy ofiarą spoofingu. Co więcej sprawca może także zaciągnąć szybki kredyt lub zwiększyć limit debetowy.
– Te ataki są celowane. Przestępca dokładnie wie, do kogo dzwoni i z kim rozmawia. Informacje te posiada z wycieków baz danych. Zna imię i nazwisko, numer karty, po którym ustala, w jakim banku założone jest konto. Kiedy ofiara widzi, że dzwoni ktoś z banku i rozmówca zwraca się pytając np. „pani Janina Kowalska? Jest pani klientem banku X?”, wówczas taka osoba wierzy, że faktycznie rozmawia z pracownikiem banku
– wyjaśnia policjant.
Jak nie dać się oszukać? Po pierwsze należy zachować spokój i nie ulegać presji, jaką będzie wywierać przestępca. Jeśli odbierzemy taki telefon, warto się rozłączyć, wejść na stronę swojego banku, odszukać numer biura obsługi klienta i zadzwonić upewniając się, czy z naszym kontem i pieniędzmi nic się nie dzieje.
– Przestępcy działają w zorganizowanych grupach, są wśród nich Polacy, ale i obywatele ze Wschodu. W związku z tym, kiedy odbierzemy taki telefon, warto również zwrócić uwagę na głos naszego rozmówcy. Często można usłyszeć akcent wschodni, co już powinno dać nam do myślenia
– wskazuje oficer operacyjny.
Spoofing: Czy można odzyskać pieniądze?
Ludzie bardzo szybko orientują się, że padli ofiarą oszustwa.
– Kluczowy jest czas. Zamiast iść na policję - co większość robi w pierwszej kolejności - należy najpierw zadzwonić do swojego banku i poprosić o wstrzymanie operacji. Przelewy wychodzą w określonym czasie poprzez sesje. Do momentu, kiedy pieniądze nie wypłynęły z jednego konta na drugie, jest szansa, by ten przelew zablokować i odzyskać pieniądze
– kończy.
Tak jak w przypadku oszustwa metodą np. „na wnuczka” ofiarami padają osoby starsze, tak w przypadku spoofingu narażony jest każdy.
– Widzimy, że ofiarami padają często młodzi ludzie, którzy na co dzień korzystają z internetu, bez względu na wykształcenie. Należy więc zachować ostrożność i być świadomym zagrożeń
– kończy.
Zobacz też:
Oszuści i naciągacze poszukiwani przez policję z Wielkopolsk...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
