O Julii i Maksymilianie Springerach pisaliśmy już kilkakrotnie. Młode małżeństwo mieszka w Poznaniu. Przed ślubem spotykali się i nic nie zapowiadało problemów. Te pojawiły się jednak, kiedy oboje odmówili wydania hucznego wesela.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Nękani małżonkowie wciąż czekają na decyzję sądu
Poznań: Rodzice walczą z córką i jej rodziną
Sąd ma rozstrzygnąć rodzinny konflikt z rzekomą sektą w tle
Rodzice Julii, mimo, że była już pełnoletnia, zakazali jej spotykać się z Maksem. Zamykali ją w pokoju, czytali jej smsy. Później stwierdzili, że jest opętana, a Maks należy do sekty i stosuje wobec niej techniki psychotropowe. Dwukrotnie, wbrew jej woli, zabrali ją do egzorcysty.
Julia uciekła z domu. Zamieszkała z Maksem. Rodzice Julii kilkukrotnie zawiadamiali policję, że Maks porwał ich córkę i ją przetrzymuje oraz że jest członkiem sekty. W sądzie rodzinnym złożyli wniosek o widywanie się z ich wnuczką i na jednej z rozpraw przedstawili sądowi prywatną opinie lekarza psychiatry, wydaną na odległość, która potwierdzała, że Julia jest pod wpływem sekty.
W końcu małżeństwo zdecydowało się na złożenie zawiadomienia, że są nękani. Prokuratura ich zawiadomienia odrzuciła. Na tę decyzję Springerowie poskarżyli się do sądu. Ten w poniedziałek podzielił zdanie prokuratury.
- W uzasadnieniu sędzia stwierdziła, że kontynuowanie tej sprawy pogłębi nasz konflikt - mówi Julia. - Poczekamy na pisemne uzasadnienie wyroku i wraz z naszym pełnomocnikiem zastanowimy się nad prywatnym aktem oskarżenia.
Tymczasem lekarz, który wydał zaświadczenie nie badając Julii, stanął przed Okręgowym Rzecznikiem Odpowiedzialności Zawodowej. W pierwszej instancji został uznany za niewinnego.
Jednak Springerowie odwołali się od tej decyzji do Okręgowego Sądu Lekarskiego, który zauważył, że sprawa nie została w pełni zbadana i że zaświadczenie o stanie zdrowia Julii nie powinno być wydane na podstawie rozmowy z jej rodzicami. Sprawa zostanie ponownie rozpatrzona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?