Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na lekarskie pomyłki podczas operacji

Tomasz Nyczka
Wprowadzenie do szpitali okołooperacyjnych kart kontrolnych ma spowodować, że zmniejszy się liczba błędów lekarskich popełnianych podczas zabiegów
Wprowadzenie do szpitali okołooperacyjnych kart kontrolnych ma spowodować, że zmniejszy się liczba błędów lekarskich popełnianych podczas zabiegów fot.DARIUSZ GDESZ / POLSKAPRESSE
Amputowana zdrowa noga zamiast chorej. Pomylone nerki podczas przeszczepu. A nawet nie ten pacjent na stole operacyjnym. Co jakiś czas słyszymy o takich błędach chirurgów. Powód? Głównie przemęczenie i niekończące się lekarskie dyżury.

Ministerstwo Zdrowia ma na to sposób. Do szpitali będzie rozsyłać tzw. okołooperacyjne karty kontrolne. Dzięki nim podobnych pomyłek ma być mniej.

CZYTAJ TEŻ:
Najwięcej lekarzy ukarano w Wielkopolsce
Kuriozalne błędy na stronie Sanepidu
Piła/Chodzież: Lekarze fałszowali zwolnienia lekarskie

Mowa o sytuacjach, w których operuje się zdrowy organ, zdrowego pacjenta lub przeprowadza inny niż planowany zabieg. A karty mają być używane we wszystkich oddziałach zabiegowych. I podpisane przez anestezjologa, pielęgniarkę i członków zespołu operacyjnego. Takie formularze mają być też dołączone do dokumentacji medycznej pacjenta.

Co zawierają? Potwierdzenie oznaczenia operowanego miejsca, rodzaju zabiegu i tożsamości pacjenta. A co chyba najważniejsze trzykrotne potwierdzenie - przed znieczuleniem, przed nacięciem i tuż przed wywiezieniem chorego z bloku.

Piotr Olechno, rzecznik prasowy minister zdrowia, przekonuje, że to reakcja na rosnącą falę lekarskich pomyłek: - Wszystko po to, by bardziej zadbać o bezpieczeństwo pacjenta na stole operacyjnym i uniknąć takich sytuacji, jak ta, która miała ostatnio miejsce w Centrum Onkologii w Warszawie.

Karty mają więc niedługo trafić do szpitali w całej Polsce. Poznańscy chirurdzy już czekają na druki.
- To rzecz, która dotychczas nie była powszechnie stosowana. Ale oczywiście wprowadzimy u nas takie karty - mówi dr n. med. Józef Dudko, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Szpitala Wojskowego w Poznaniu. - Ale pomyłki na stole operacyjnym dotyczą raczej dużych szpitali. Takich, gdzie pacjenci są bardziej anonimowi. Albo sytuacji, w których transportuje się ich z placówki do placówki - dodaje.

Karty mają też poparcie organizacji walczących o prawa pacjentów.
- Ich wprowadzenie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa operowanych pacjentów i zmniejszenia liczby przypadków z powikłaniami - twierdzi Krystyna B. Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta.

O kilku przypadkach było w Polsce w ostatnich latach głośno.
W listopadzie 2009 r. pacjentowi szpitala w Lublinie zoperowano zdrowe biodro zamiast chorego. Na mocy wyroku sądu placówka zapłaciła choremu odszkodowanie.

W sierpniu 2010 r. doszło do błędu w Akademickim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. W trakcie zabiegu pomylono przeznaczone do przeszczepu nerki. A niezgodne z grupą krwi pacjentów narządy zostały przez nich odrzucone. W kilkadziesiąt minut po operacji lekarze zorientowali się, że doszło do pomyłki i wycięli nerki. Pacjentów szybko poddano dializie i żaden z nich nie odniósł uszczerbku na zdrowiu.

Podobna sytuacja miała miejsce pod koniec lipca tego roku w Centrum Onkologii w Warszawie, gdzie jednemu z pacjentów wycięto zdrową nerkę. W drugiej miał nowotworowy guz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski