Sprawa Oksany: Jędrzej C. zostawił Ukrainkę po udarze na ławce. Teraz chce umorzenia sprawy w sądzie

Chciała przyjechać do Polski, pracować, zarobić i odłożyć trochę pieniędzy na lepsze życie swojej rodziny na Ukrainie. Zamiast tego teraz sama do końca życia będzie wymagała opieki. Z kolei mężczyzna, który odpowiada za to, w jakiej sytuacji się znalazła, może uniknąć kary.

Czytaj też: Sprawa Ukrainki Oksany: Akt oskarżenia przeciwko jej pracodawcy trafił do sądu

O sprawie Oksany zrobiło się głośno na początku lutego. Wtedy to wyszło na jaw, że kobieta, która wraz z siostrą pracowała w firmie Jędrzeja C. pod Środą Wielkopolską, po tym jak doznała udaru, została wywieziona przez biznesmena i pozostawiona na ławce przy przystanku. Dopiero później zadzwonił po karetkę. Jędrzej C. był jednym z dostawców warzyw i twarzy reklamowych sklepów sieci Lidl. Kiedy sprawa wyszła na jaw plakaty i materiały promocyjne z jego udziałem zniknęły.

Śledztwo wszczęła prokuratura rejonowa w Środzie Wielkopolskiej. Ta w czerwcu oskarżyła Jędrzeja C. o nieudzielenie pomocy Oksanie oraz narażenie jej na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jędrzejowi C. groziło do trzech lat więzienia. Niewykluczone jednak, że mężczyzna uniknie kary. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, jego adwokat złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.

Co to oznacza? W takim przypadku sąd uznaje, że doszło do popełnienia zarzucanego czynu, ale odstępuje od wymierzenia kary. Pod koniec ubiegłego tygodnia sąd zajął się wnioskiem obrońcy Jędrzeja C. Zgody na warunkowe umorzenie kary na razie nie wyraził prokurator, który uznał, że społeczna szkodliwość czynu była zbyt duża, aby zastosować takie rozwiązanie. To jednak nie oznacza, że ostatecznie nie dojdzie do umorzenia postępowania.

Opinia prokuratura nie jest bowiem dla sądu wiążąca, zaś jak informuje „Gazeta Wyborcza”, sąd poprosił obrońcę Jędrzeja C. o złożenie oświadczenia, że ten wypłacić jej zadośćuczynienie i odszkodowanie. Ponadto sama Oksana złożyła oświadczenie, że nie żąda ukarania Jędrzeja C. i wszczynania przeciwko niemu procesu. Kolejna rozprawa ma odbyć się w połowie września. Wtedy ma zostać przesłuchany Jędrzej C.

POLECAMY:

Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK