Dziennikarza porwano 1 września 1992 roku wkrótce po tym gdy wyszedł do redakcji z domu przy ul. Kolejowej 49. To tam właśnie przyszli dzisiaj przedstawiciele mediów i inne osoby, które znały Ziętarę.
- Dobrze pamiętam Jarka. Mam nadzieję, że sprawcy jego zabójstwa poniosą karę - powiedział nam Andrzej Radke, niegdyś działacz opozycji studenckiej, który zapalił jeden z zniczy na Kolejowej.
Wznowione w 2011 roku śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarza wciąż trwa. Za miesiąc rozpocznie się proces byłego senatora Aleksandra G. oskarżonego o podżeganie do zbrodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?