
Brak maseczki lub źle założona maseczka na twarzy
Pandemia i rozprzestrzenienie się w Polsce wirusa SARS-CoV-2 spowodowała, że w pojazdach komunikacji miejskiej jest nakaz noszenia maseczek. Od grudnia 2021 roku powróciły w MPK tzw. strefy buforowe w pobliżu kabin prowadzących pojazdy. Natomiast władze państwowe nie zdecydowały się na wprowadzenie limitów dotyczących liczby pasażerów. Dlatego z powodu stref buforowych i braku limitów, w tramwajach często dochodzi do sytuacji, w której jeden pasażer stoi tuż obok drugiego. W takiej sytuacji noszenie maseczki jest najważniejszym profilaktycznym zachowaniem, które zmniejsza prawdopodobieństwo zarażenia. Najczęściej poznaniacy skarżą się właśnie na jej brak lub nieprawidłowe noszenie (odsłaniające nos).
Jedna z osób przytoczyła historię braku maseczki u kierowcy:
Zablokowały się drzwi w autobusie i nie można ich było zamknąć automatycznie, kierowca na każdym przystanku musiał ręcznie je zamykać. Przechodząc pomiędzy ludźmi, był oczywiście bez…
To jednak wyjątek, ponieważ najczęściej zgłoszenia dotyczyły współpasażerów, którzy nie traktują obostrzeń na poważnie.
- Bardzo często słyszę: nie noszę maseczki, bo jestem zaszczepiona lub, bo mam trzy dawki – skarży się p. Ela.
Zobacz kolejne irytujące zachowanie pasażerów MPK --->