Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare Miasto jak jeden wielki deptak

Karolina Koziolek
Chodnik na ulicy Szewskiej został niedawno wyremontowany. Niestety, nie służy pieszym, ale samochodom. Władze zapowiadają zmiany, samochody znikną, będzie miejsce na ogródki restauracyjne
Chodnik na ulicy Szewskiej został niedawno wyremontowany. Niestety, nie służy pieszym, ale samochodom. Władze zapowiadają zmiany, samochody znikną, będzie miejsce na ogródki restauracyjne Grzegorz Dembiński
Zmiany w centrum miasta: parkowanie tylko równoległe, uwolnienie chodników od samochodów, jezdnie zamienione na pasy rowerowe.

Władze miasta robią kolejny krok w kierunku ograniczenia ruchu samochodowego w centrum miasta. - Stare Miasto stanie się jednym wielkim deptakiem - zapowiadają. Pierwsze zmiany pojawią się na ulicy Szewskiej, gdzie restauratorzy wnioskowali o ustawienie ogródków. W rezultacie, na okres letni, z chodnika znikną tam samochody.

Stare Miasto to nie parking
- Przestrzeń wokół Starego Rynku to nie miejsce na parking - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Dodaje, że dotychczas poznaniacy byli przyzwyczajeni, że chodniki służą do parkowania samochodów, władze tymczasem chcą przywrócić je pieszym.

- Chodnik przede wszystkim służy do chodzenia, latem widzę tam ewentualnie miejsce dla gastronomii czy aktywności kulturalnej - uważa Wiśniewski.

20 km/h - ulice wokół Starego Rynku będą tzw. strefą zamieszkania. Pierwszeństwo zyskają piesi

Pierwsze zmiany zobaczymy na ul. Szewskiej, gdzie w tej chwili nowo wyremontowany chodnik zajmują parkujące ukośnie samochody. Jeśli ZDM się pospieszy, jeszcze przed latem samochody zostaną usunięte z chodnika. Miejsca parkingowe zostaną usytuowane równolegle do jezdni.

- Będzie ich mniej, ale dzięki temu chodnik odzyskają piesi, którzy w tej chwili muszą przeciskać się między samochodami. Restauratorzy będą mogli wystawić stoliki, a dzięki temu ulica zyska zupełnie nowy charakter - mówi Piotr Libicki, plastyk miejski.

Data wprowadzenia zmian jeszcze nie jest znana. Wiele zależy od tempa pracy urzędników ZDM-u.

Mniej aut, więcej rowerów
Zmiany na ul. Szewskiej pokazują, jak w soczewce, to co wkrótce ma dotyczyć całego Starego Miasta i szerzej centrum Poznania. Jeszcze w czerwcu rozpoczną się prace nad zmianą organizacji ruchu na ulicy Św. Marcin oraz Ratajczaka. Tam również skończą się przywileje dla kierowców.

Ratajczaka zostanie zwężona do jednego pasa ruchu, drugi zostanie przeznaczony dla rowerów. Skończy się też parkowanie ukośne na chodnikach. Zamiast niego wprowadzone zostanie parkowanie równoległe na jezdni.

Na ul. Św. Marcin samochody również będą mogły poruszać się wyłącznie po jednym pasie w obu kierunkach. - Pozostałe miejsce zostanie przeznaczone na pasy rowerowe - zapowiada Tadeusz Nawalaniec, zastępca dyrektora ZDM ds. inżynierii ruchu. - Chcemy przyzwyczajać mieszkańców do większych zmian w ramach projektu Centrum od Nowa, kiedy ten rejon miasta ulegnie całkowitej przebudowie - tłumaczy.

W sierpniu z kolei rozpoczną się prace na Starym Mieście. Zostanie tam wprowadzona strefa zamieszkania. - Ulice wokół Starego Rynku będą jednym wielkim deptakiem. Pierwszeństwo zyskają piesi - zapowiada Nawa-laniec.

Z ul. Dominikańskiej zniknie parking dla autobusów (przeniesiony na Chwaliszewo). Powstaną tam miejsca parkingowe dla samochodów. Znikną one z kolei z ul. Wielkiej, zostanie tam wyłącznie postój taksówek. Zmiany są wprowadzane w ramach tzw. Strefy Tempo 30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stare Miasto jak jeden wielki deptak - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski