Wczorajsza odpowiedź zawiera częściowo inne informacje niż te, które podano nam w styczniu. Wtedy zaczęliśmy zbierać informacje o spotkaniach organizowanych przez polityka PO. Wówczas starostwo przekonywało nas, że koszty spotkań zostały w całości pokryte przez prywatnych sponsorów. Wczoraj okazało się, że jest inaczej.
W latach 2007-2009 urząd za każdym razem pokrywał część wydatków z własnej kieszeni. Na organizację bali, we wspomnianym okresie, wyłożył z budżetu ponad 12 tysięcy złotych. Starostwo płaciło za dodatkową ochronę, rezerwację miejsc parkingowych, sprzątanie czy dekoracje. Oprócz tego w latach 2007-2008 pracownicy zaangażowani w przygotowanie uroczystości dostawali premie - łącznie prawie 11 tysięcy złotych. Zawsze płacono im także nadgodziny. Tak szczegółowe dane dostaliśmy dopiero po ponownym wysłaniu pytań do poznańskiego urzędu.
W styczniu rzecznik starostwa Maria Lipska odmówiła bowiem podania interesujących nas informacji. Twierdziła, że za wszystko płacili sponsorzy, ale nie wyrazili zgody na podanie swoich danych. Poprosiliśmy ją o wskazanie podstawy prawnej uzasadniającej odmowę udzielenia odpowiedzi. Stwierdziła, że "Polska Głos Wielkopolski" posiada zespół dobrze opłacanych prawników, którzy pomogą znaleźć dziennikarzowi odpowiednie przepisy prawne.
W lutym ponownie zadaliśmy pytania. Poinformowaliśmy, że w przypadku braku odpowiedzi wystąpimy na drogę sądową. Niebawem starostwo wykupiło w "Gazecie Wyborczej" ogłoszenie, w którym zarzuciło nam publikowanie kłamliwych informacji. Przysłało także sprostowanie. Nie zostało opublikowane, bo nie prostowało informacji nieprawdziwych. Przykładowo starostwo twierdziło, że jeden ze sponsorów imprezy - firma Balma - wygrała tylko jeden przetarg w starostwie. Tymczasem ze strony internetowej urzędu wynika, że Balma wygrała cztery postępowania.
Firma utrzymuje zaś, że nie sponsorowała imprez w starostwie. Tak wynika z pisma przysłanego do nas przez tego producenta mebli.
Ostatecznie starostwo wycofało się z kroków prawnych, które rzekomo zamierzało podjąć wobec autora artykułu. Jan Grabkowski przyznał też, że reakcja urzędu na nasze teksty była zbyt alergiczna. Ujawnił prawie wszystkich sponsorów imprez z trzech ostatnich lat. Dwóch sponsorów nie życzyło sobie podania danych do publicznej wiadomości.
Sponsorzy przyjęć noworocznych u starosty (na podstawie danych urzędu):
2007 rok (koszt imprezy 53 tys. zł. brutto)
1. Balma
2. Poznański Bank Spółdzielczy
3. Solaris Bus&Coach
4. UTECH
5. Paso
6. Mitex
7. Wavin Metalplast - Buk
8. Bols (sponsoring rzeczowy)
2008 rok (koszt imprezy 70 tys. zł. brutto)
1. UTECH
2. Solaris Bus&Coach
3. Steel Building
4. Matbet
5. Eifage (Mitex)
6. Paso
7. Poznański Bank Spółdzielczy
8. Agrobex
9. PEKABUD Morasko
10. Wavin Metalplast - Buk
11. Bols (sponsoring rzeczowy)
2009 rok (62 tys. zł. brutto)
1. Utech
2. Matbet
3. Wavin Metalplast - Buk
4. Solaris Bus&Coach
5. Paso
6. Poznański Bank Spółdzielczy
7. Agrobex
8. Wechta
9. Bols (sponsoring rzeczowy)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Te popularne seriale wracają na ekrany tej jesieni. Sprawdź, co o nich wiesz - QUIZ
- Nowa żona Ronaldo: czwarta i młodsza od niego o 14 lat. Takie było ich wesele [WIDEO]
- Nowy "Znachor" to najlepsza ekranizacja w historii? Tym się różni od starego klasyka
- Trzyosobowa rodzina zginęła w wypadku na A1. Wiadomo, z jaką prędkością pędziło auto