Starosta ujawnił w końcu sponsorów swoich imprez

Łukasz Cieśla
Jan Grabkowski z PO ujawnił sponsorów po 2 miesiącach
Jan Grabkowski z PO ujawnił sponsorów po 2 miesiącach W. Wylegalski
Starosta poznański Jan Grabkowski ujawnił wczoraj listę sponsorów imprez noworocznych odbywających się w poznańskim urzędzie. Zrobił to dopiero po dwóch miesiącach od chwili wysłania przez nas pierwszych pytań. Na liście są firmy, które wygrywały przetargi organizowane przez starostwo.

Wczorajsza odpowiedź zawiera częściowo inne informacje niż te, które podano nam w styczniu. Wtedy zaczęliśmy zbierać informacje o spotkaniach organizowanych przez polityka PO. Wówczas starostwo przekonywało nas, że koszty spotkań zostały w całości pokryte przez prywatnych sponsorów. Wczoraj okazało się, że jest inaczej.

W latach 2007-2009 urząd za każdym razem pokrywał część wydatków z własnej kieszeni. Na organizację bali, we wspomnianym okresie, wyłożył z budżetu ponad 12 tysięcy złotych. Starostwo płaciło za dodatkową ochronę, rezerwację miejsc parkingowych, sprzątanie czy dekoracje. Oprócz tego w latach 2007-2008 pracownicy zaangażowani w przygotowanie uroczystości dostawali premie - łącznie prawie 11 tysięcy złotych. Zawsze płacono im także nadgodziny. Tak szczegółowe dane dostaliśmy dopiero po ponownym wysłaniu pytań do poznańskiego urzędu.

W styczniu rzecznik starostwa Maria Lipska odmówiła bowiem podania interesujących nas informacji. Twierdziła, że za wszystko płacili sponsorzy, ale nie wyrazili zgody na podanie swoich danych. Poprosiliśmy ją o wskazanie podstawy prawnej uzasadniającej odmowę udzielenia odpowiedzi. Stwierdziła, że "Polska Głos Wielkopolski" posiada zespół dobrze opłacanych prawników, którzy pomogą znaleźć dziennikarzowi odpowiednie przepisy prawne.

W lutym ponownie zadaliśmy pytania. Poinformowaliśmy, że w przypadku braku odpowiedzi wystąpimy na drogę sądową. Niebawem starostwo wykupiło w "Gazecie Wyborczej" ogłoszenie, w którym zarzuciło nam publikowanie kłamliwych informacji. Przysłało także sprostowanie. Nie zostało opublikowane, bo nie prostowało informacji nieprawdziwych. Przykładowo starostwo twierdziło, że jeden ze sponsorów imprezy - firma Balma - wygrała tylko jeden przetarg w starostwie. Tymczasem ze strony internetowej urzędu wynika, że Balma wygrała cztery postępowania.

Firma utrzymuje zaś, że nie sponsorowała imprez w starostwie. Tak wynika z pisma przysłanego do nas przez tego producenta mebli.

Ostatecznie starostwo wycofało się z kroków prawnych, które rzekomo zamierzało podjąć wobec autora artykułu. Jan Grabkowski przyznał też, że reakcja urzędu na nasze teksty była zbyt alergiczna. Ujawnił prawie wszystkich sponsorów imprez z trzech ostatnich lat. Dwóch sponsorów nie życzyło sobie podania danych do publicznej wiadomości.

Sponsorzy przyjęć noworocznych u starosty (na podstawie danych urzędu):
2007 rok (koszt imprezy 53 tys. zł. b
rutto)
1. Balma
2. Poznański Bank Spółdzielczy
3. Solaris Bus&Coach
4. UTECH
5. Paso
6. Mitex
7. Wavin Metalplast - Buk
8. Bols (sponsoring rzeczowy)

2008 rok (koszt imprezy 70 tys. zł. brutto)
1. UTECH
2. Solaris Bus&Coach
3. Steel Building
4. Matbet
5. Eifage (Mitex)
6. Paso
7. Poznański Bank Spółdzielczy
8. Agrobex
9. PEKABUD Morasko
10. Wavin Metalplast - Buk
11. Bols (sponsoring rzeczowy)

2009 rok (62 tys. zł. brutto)
1. Utech
2. Matbet
3. Wavin Metalplast - Buk
4. Solaris Bus&Coach
5. Paso
6. Poznański Bank Spółdzielczy
7. Agrobex
8. Wechta
9. Bols (sponsoring rzeczowy)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Doris
Pan Grabkowski nie wygląda na uczciwego.
j
józef
W tego typu sprawach nie jest rzeczą najważniejszą przednia "zabawa itp", lecz mechanizm transferowania czesci korzysci od zwyciezcy przetargu

(zorganizowanego w sposób nie gwarantujący maksimum korzyści udzielającemu zamówienia urzędowi)

do pracowników urzędu zaangażowanych w wyłanianie zwycięzcy. Może się to odbywać (na przykład) poprzez wykorzystanie środków wpłaconych przez zwycięzcę przetargu (czyli sponsora) na:

- wypłacanie premii osobom odpowiedzialnym za organizację przetargu lub osobom przez nie wskazane (które mogą w różny sposób odwdzięczyć się za wskazanie),

- udzielanie zleceń podmiotom gospodarczym wskazanym przez osoby odpowiedzialne za organizację przetargu (które mogą w różny sposób odwdzięczyć się za wskazanie).

Być może dlatego autor przytacza następujące fakty:

"Starostwo płaciło za dodatkową ochronę, rezerwację miejsc parkingowych, sprzątanie czy dekoracje. Oprócz tego w latach 2007-2008 pracownicy zaangażowani w przygotowanie uroczystości dostawali premie - łącznie prawie 11 tysięcy złotych. Zawsze płacono im także nadgodziny."
p
poznaniak
na 600 osób w Zamku. Kto tam sponsorował, bawił się itp- napiszcie.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie