Starsze małżeństwo z Podolan zmagało się z pluskwami
O sprawie starszego małżeństwa z poznańskich Podolan pisaliśmy we wrześniu w “Głosie Wielkopolskim”. Spokojne życie seniorów diametralnie zmieniły pluskwy i karaluchy, które opanowały ich mieszkanie. Po nagłośnieniu sprawy pani Krystyna i jej mąż otrzymali potrzebną pomoc.
- Dziękujemy wszystkim ludziom, którzy nam pomogli - szczególnie przyjaciołom, rodzinie, pracownikom MOPR-u, Caritasu oraz “Głosowi Wielkopolskiemu” - przekazuje małżeństwo z Podolan. - Eli, Eli S., mojej przyjaciółce Ilonie oraz lekarzowi z przychodni Adamed, który ufundował nam telewizor, ręczniki, pościel i talerze. Jest to dla nas ogromna pomoc, za którą jesteśmy wszystkim wdzięczni. Dziękujemy również spółdzielni, która zapewniła remont mieszkania sąsiada z parteru.
Czytaj też: Skazany za zoofilię nie trafił do więzienia i skrzywdził kolejnego psa!
Powodem pojawiającego się robactwa było prawdopodobnie zaniedbane mieszkanie sąsiada na parterze. Pracownicy MOPR-u razem ze spółdzielnią mieszkaniową zapewnili remont oraz dezynsekcję pomieszczeń.
Małżeństwo z powodu pojawiającego się robactwa zmuszone było pozbyć się praktycznie wszystkich mebli, w tym łóżka, foteli i niektórych komód oraz zapewnić sobie dezynsekcję. Kobieta opuściła mieszkanie na pewien czas, a jej mąż spał w kuchni na podłodze - inaczej budził się cały pogryziony. Musiał także zrezygnować z pracy.
Dzięki pomocy pracownikom Caritasu z Wildy oraz Podolan zapewnione zostało dofinansowanie kolejnej dezynsekcji oraz potrzebne meble.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?