Unici przeszli latem wielką rewolucję. Po zaledwie dwóch miesiącach z klubem pożegnał się Sławomir Suchomski. 54-letni szkoleniowiec nie podołał postawionemu wyzwaniu i nie utrzymał drużyny w III lidze, notując rozczarowujące wyniki. Rolę pierwszego trenera swarzędzkiej drużyny przejął Tomasz Bekas, który przez ostatnie 3 lata pracował w Victorii Września. Wychowanek Lecha Poznań nie wywalczył z poprzednim klubem awansu, ale ma nadzieję, że ta sztuka uda mu się właśnie w Swarzędzu.
Lech Poznań nie wyleczył się ze starych problemów. Zobacz "Wokół Bułgarskiej"
Unia bardzo poważnie podchodzi do powrotu na trzecioligowe boiska. W klubie doskonale zdają sobie sprawę, że nie tak miało wyglądać świętowanie stulecia istnienia drużyny. Latem szatnię opuściło kilku znaczących zawodników, m.in. Michał Przybyła, Mateusz Molewski, Krzysztof Wolkiewicz, czy Mateusz Filipowiak. Na listę nazwisk, które wzmocnią zespół w następnym sezonie, musieliśmy czekać aż do ostatniego tygodnia przed inauguracją rozgrywek.
Niebiesko-białe barwy reprezentować będą dobrze znani nowemu trenerowi - Adrian Chopcia, czy Filip Brzostowski, którzy w ubiegłych rozgrywkach występowali pod wodzą szkoleniowca w Victorii. O zdobywanie bramek zadbać ma jeden z najlepszych zawodników poprzedniego sezonu w barwach Kotwicy Kórnik, Mikołaj Panowicz. 27-latek dołącza do drużyny wraz z Witoldem Walkowiakiem, z którym dzielił szatnię właśnie w Kórniku.
Kotwica czarnym koniem rozgrywek?
Pomimo osłabień w drużynie, spowodowanych odejściami kluczowych zawodników, w szeregach zielono-białych nie ma powodu do zmartwień. Klub sięgnął po kilku młodych piłkarzy, którzy z pewnością wniosą nieco świeżości w grze zespołu. W okresie przygotowawczym, podopieczni Tomasza Nawrota przegrali tylko jedno starcie z Huraganem Pobiedziska. W pozostałych spotkaniach kontrolnych w efektownym stylu ogrywali chociażby Polonię Środa Wielkopolska.
W Kórniku powstała też drużyna rezerw Kotwicy, która ogrywać będzie potencjalnych kandydatów do gry w pierwszym zespole. Wiosną, zielono-biali byli jedną z najlepiej punktujących drużyn w lidze. Jeśli uda im się podtrzymać dobrą dyspozycję na początku nowego sezonu, to mogą poważnie pokrzyżować plany klubów walczących o czołówkę tabeli.
Beniaminkowie z potencjałem
Trzy lata. Dokładnie tyle musieli czekać kibice Huraganu Pobiedziska, by ponownie zobaczyć swój zespół w IV lidze. Huraganiści występowali na tym poziomie rozgrywek jeszcze w starym systemie, z podziałem na grupę północną i południową. Ubiegły sezon zakończyli z imponującą przewagą 13 oczek nad resztą stawki, przegrywając zaledwie 2 spotkania. Czerwono-czarni to na papierze drużyna, która nie wygląda na kogoś, kto przejmie rolę dostarczyciela punktów.
W składzie Huraganu ujrzeć można takie nazwiska jak Sławomir Janicki (187 spotkań na poziomie I ligi w barwach Chrobrego Głogów, czy Stilonu Gorzów) oraz Paweł Piceluk (64 mecze dla Warty Poznań, 12 bramek). Siłą zespołu jest przede wszystkim zgranie. Wielu zawodników od lat występuje na stadionie przy ulicy Kiszkowskiej i doskonale rozumie się na boisku.
Zobacz też: Warta Poznań ma nowego prezesa. To Bartosz Wolny, a poprzedni prezes zostaje w klubie
Jedną z ciekawszych ekip jest również Korona Piaski. Drużyna przeszła podobną drogę, co rywale z Pobiedzisk i po trzech sezonach ponownie zamelduje się w gronie czwartoligowców. W ubiegłej kampanii kibice mogli do samego końca śledzić rywalizację o awans z ich derbowym rywalem, Kanią Gostyń. Ostatecznie to właśnie Korona powalczy na wyższym szczeblu. Zespół imponował przede wszystkim skutecznością. W sezonie 2020/21 zainkasowali swoim przeciwnikom aż 106 bramek.
Grupa pościgowa zeszłego sezonu znów ruszy do gonitwy po awans?
Niebywale ciężko było w poprzednim sezonie zatrzymać drużynę z Nowych Skalmierzyc, która w efektownym stylu wywalczyła swoje miejsce w rozgrywkach III ligi. Pogoń miała jednak za sobą całkiem silną grupę pościgową, która w pewnych fragmentach sezonu wymieniała się miejscami na fotelu lidera. Mowa o Warcie Międzychód, Victorii Września oraz LKS Gołuchów.
Czytaj też: Lech Poznań próbuje ściągnąć skrzydłowego. Jak mu idzie? Czarne chmury nad Janem Sykorą
Drużyna z zachodniej części naszego regionu wydaje się mieć w tym momencie największe szanse na powtórzenie wyniku z poprzednich rozgrywek. Warta zajęła wysokie 2. miejsce w tabeli i choć straciła do lidera aż 13 punktów, to potrafiła napsuć krwi rywalowi z Nowych Skalmierzyc. Latem sięgnęła po zawodników wyróżniających się w niższych ligach. Ciekawym wzmocnieniem zespołu może być Denis Maćkowiak, który poprzedni sezon w V lidze zakończył z dorobkiem 33 goli i 9 asyst w barwach Sparty Szamotuły.
Znów groźni mogą być również piłkarze LKS Gołuchów. Podopieczni Macieja Dolaty regularnie meldowali się w ostatnich latach w czołówce tabeli, a wzmocnieni dodatkowo przed sezonem, z pewnością będą chcieli poszukać swoich szans do wywalczenia awansu i osiągnięcia największego sukcesu w historii klubu.
Nielba ostatecznie wśród czwartoligowców
Zaraz po zakończeniu zmagań w III lidze, nie było do końca wiadomo, czy wszystkie zespoły przystąpią do tych rozgrywek w następnym sezonie. Nielba Wągrowiec była drugą drużyną w kolejce do pozostania na szczeblu makroregionalnym, ale do gry w nadchodzących rozgrywkach nie zgłosiła się tylko Bytovia Bytów. Ostatecznie żółto-czarni muszą powalczyć o powrót na trzecioligowe boiska w rywalizacji z innymi drużynami IV ligi.
Podczas okresu przygotowawczego zespół wyglądał przyzwoicie. W poprzednim sezonie Nielba była czwartą siłą ofensywną III ligi (74 strzelone gole), zaraz po zespołach, które ukończyły rozgrywki na podium. Latem drużyna przeszła potężną rewolucję kadrową. Celem klubu zapewne jest szybki awans, ale nie będzie to dla ekipy z Wągrowca łatwa przeprawa. Niemniej jednak, Nielba ma szansę zakończyć rozgrywki w czołówce tabeli.
Follow https://twitter.com/JakubKowalski00?ref_src=twsrc%5EtfwZobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?