18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary Rynek w Poznaniu: Mniej picia, to więcej bezpieczeństwa?

Mateusz Pilarczyk
Stary Rynek w Poznaniu będzie bezpieczniejszy, jeśli wprowadzą zakaz sprzedaży alkoholu?
Stary Rynek w Poznaniu będzie bezpieczniejszy, jeśli wprowadzą zakaz sprzedaży alkoholu? archiwum
W nocy przy Starym Rynku nie kupisz alkoholu w sklepie - tak może wyglądać przyszłość imprezowego życia miasta. Urzędnicy sprawdzają, czy zgodnie z prawem można wprowadzić taką częściową prohibicję. To jeden z pomysłów, by przywrócić Stary Rynek w Poznaniu mieszkańcom. Mniej picia, to więcej bezpieczeństwa? Komentujcie!

- Nie jest w interesie miasta, aby tani alkohol był dostępny w okolicach Starego Rynku w godzinach wieczornych i nocnych. Mamy wystarczającą ilość lokali gastronomicznych i pubów, gdzie można kupić tego typu napoje - mówi Tomasz Kayser, zastępca prezydenta Poznania.

Polecamy:
Stary Rynek w Poznaniu: Co zrobić, żeby był bezpieczny?

Ilość nocnych sklepów wokół Starego Rynku w ostatnim czasie zwiększyła się, a co za tym idzie, zmienił się przepis na nocne imprezowanie w mieście. "Oszczędny" poznaniak woli iść do sklepu, a potem pod bramę, niż płacić kilkanaście złotych za drinka w lokalu. Zakaz sprzedaży alkoholu np. w godzinach od 21 do 6 miałby odwrócić ten trend.

Stary Rynek w Poznaniu: Będzie bezpieczniejszy bez alkoholu?

Teraz pracownicy Wydziału Działalności Gospodarczej sprawdzają, czy jest to w ogóle możliwe i czy nie naraża miasta na odszkodowania. Takie namiastki prohibicji chciał wprowadzić Wrocław. Radni przegłosowali nawet uchwałę w tej sprawie. Suchej nitki nie pozostawił na nich wojewoda dolnośląski, który unieważnił decyzję radnych.

Sprawdź również:
Stary Rynek w Poznaniu: Skopali studenta i wyzwali od "pedałów"

W ubiegłym roku podobnie chciał postąpić Szczecin. Radni postulowali, aby w mieście od 2015 roku wprowadzić zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Na tym się jednak skończyło, bo żadna ustawa nie daje samorządowi takich kompetencji, a zakazy sprzedaży alkoholu tylko dla sklepów jest dodatkowo niezgodny z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Może więc czas na zmianę prawa?

Zobacz też:
Stary Rynek w Poznaniu: Wracają stare problemy - bijatyki i pijackie kłótnie?

- Sprawa jest głębsza. Mówiąc pół żartem, pół serio i nawiązując do ustawy o wychowaniu w trzeźwości, to najlepsza byłaby jednopunktowa ustawa: "Z dniem 1 stycznia 2014 zmieniamy mentalność określonych osób". Pewnie jej vacatio legis (czas na wejście w życie - red.) byłoby bardzo długie - mówi Waldy Dzikowski, poznański poseł PO i wiceprzewodniczący sejmowej Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. I dodaje:

- Warto zastanowić się nad zmianami, ale oczywiście wspólnie z samorządami.

Polecamy:
Stary Rynek w Poznaniu: Co zrobić, żeby był bezpieczny?

W tym przypadku głos Poznania może zostać usłyszany. Prezydent Grobelny jest prezesem Związku Miast Polskich.

Pojawiają się jednak głosy, że prohibicja jest drogą na skróty i nie rozwiązuje problemu, bo to nie sklepy są winne, a ludzie, którzy nie potrafią pić. Miasto w tej walce nie ma być odosobnione. W trakcie spotkania z restauratorami, które dotyczyło bezpieczeństwa na Starym Rynku, Marcin Kaźmierski z Cafe Misja zaoferował pomoc. Tworzona jest grupa złożona m.in. z przedstawicieli gastronomii, którym los Starego Miasta nie jest obojętny. Jednym z pomysłów na walkę z klubami go-go i tanim alkoholem jest wykorzystanie planu zagospodarowania przestrzennego.

Polecamy:
Stary Rynek w Poznaniu: Co zrobić, żeby był bezpieczny?

- W planie można określać ogólne przeznaczenie terenów. Bardzo wątpię w to, żeby takie szczegółowe obostrzenia utrzymały się w sądzie. Poza tym wpisalibyśmy zakaz zakładania klubów go-go, to zmieniłyby się w kluby ze striptizem - uważa Łukasz Mikuła, radny i przewodniczący miejskiej Komisji Polityki Przestrzennej.

Zobacz też:
Stary Rynek w Poznaniu: Wracają stare problemy - bijatyki i pijackie kłótnie?

- Inaczej jest w Niemczech. Tam można dokładnie określić charakter i rodzaj usług, jakie dostępne są w wybranych częściach miasta - dodaje.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski