Stary Rynek w Poznaniu: Ruszyły odwierty, wkrótce remont [ZDJĘCIA]

Atmosfera nadchodzących zmian zapanowała na Starym Rynku. Wczoraj, rozpoczęły się pierwsze w historii kompleksowe badania archeologiczne na tym sentymentalnym dla poznaniaków terenie. Są one kolejnym krokiem do wielkiego remontu płyty Rynku, ale nie tylko. Zmian będzie więcej, a dotyczyć będą całej przestrzeni, infrastruktury komunalnej oraz okolicznych uliczek. Zmodernizowany zostanie system oświetlenia i pojawią się kosze podziemne.

Czytaj również: Stary Rynek w Poznaniu z ogródkami piwnymi, ale bez namiotów

Pierwsze wiertła poszły w ruch. Łącznie na obszarze Starego Rynku będzie 46 otworów o głębokości do 5 m. Z pobranych próbek gruntów zostaną wydzielone warstwy kulturowe i grunty rodzime. – Dzięki tym badaniom możemy cofnąć się do Poznania sprzed nawet 750 lat – przekonuje Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejski konserwator zabytków.

To, co archeolodzy odnajdą pod płytą Rynku jest dla wszystkich zagadką. – Mogą to być stare urządzenia komunalne, począwszy od tych trzynastowiecznych, przedmioty codziennego użytku i ceramika – dodaje Joanna Bielawska-Pałczyńska.

Wiercenia archeologiczne będą prowadzone po obwodzie płyty. Pierwszy etap badań potrwa do kwietnia, a następnie od października. Celowo prace nie obejmą okresu letniego, kiedy przy pubach i kawiarniach pojawiają się ogródki i stragany.

Wiercenie dadzą wytyczne do kolejnych badań i wykopów archeologicznych, które rozpoczną się w przyszłym roku. Wtedy też zostanie ogłoszony konkurs na przebudowę całego obszaru Starego Rynku.

Renowacja obejmie przede wszystkim nawierzchnie, ale też latarnie, ławki i kosze na śmieci. Zmiany wizualne czekają też ogródki i parasole. Władze miasta będą gotowe zaprezentować nowe rozwiązania już za 3 tygodnie. Ciągle trwają rozmowy nad tym, czy na Rynku powinna grać muzyka z głośników czy może wyłącznie akustyczna.

Sprawdź też: Stary Rynek w Poznaniu nie dla klubów go-go! A dla kogo?

Nowości będzie wiele, ale jaki będzie efekt finalny? Poznaniacy przede wszystkim będą cieszyć się nową, lepszą płytą. O tym, jak będzie wyglądała cała okolica, zdecyduje dopiero konkurs. Póki co, archeolodzy kopią, wiercą i odkrywają tajemnice Starego Rynku.